Ceny ropy w Nowym Jorku spadają, bo rosną zapasy benzyny, a globalna gospodarka spowalnia 24-05-2013 07:56
Brent w dostawach na lipiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie tanieje o 10 centów do 102,34 USD za baryłkę.
W środę raport o zapasach paliw przedstawił Departament Energii USA. DoE podał, że zapasy benzyny wzrosły w ubiegłym tygodniu o 3,0 mln baryłek, czyli o 1,4 proc., do 220,67 mln baryłek.
W czwartek w Chinach podano zaś, że indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym, wyniósł w maju 2013 roku 49,6 pkt. wobec 50,4 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca.
To najsłabszy wynik od października 2012 r. i poniżej spodziewanych przez analityków 50,4 pkt. Tymczasem Chiny są drugim największym na świecie odbiorcą ropy.
"Wzrost popytu na ropę jest bardzo umiarkowany, zapasy benzyny w USA wysokie, a tymczasem zbliża się sezon wakacyjnych wyjazdów" - mówi Ric Spooner, główny analityk rynkowy w CMC Markets w Sydney.(PAP)
aj/ osz/