Rynek & Raporty

W USA trwa sezon publikacji wyników kwartalnych, który tradycyjnie rozpoczynają instytucje finansowe. W bieżącym tygodniu poznaliśmy wyniki m.in. Goldman Sachs oraz JPMorgan, które wyraźnie przebiły oczekiwania rynku. W piątek przed startem sesji giełdowej swoje wyniki pokażą BNY Mellon oraz Morgan Stanley.

Europejski rynek akcji ze spokojem przyjął pozytywny rezultat środowej sesji na Wall Street. Początek handlu na rynku kasowym przynosi skromne wzrosty futures na główne benchmarki.

Nie na długo starczył entuzjazm z udanej rozmowy telefonicznej między przywódcami USA i Rosji. Dziś wraca presja na rubla, a jej przyczyną są najpierw spekulacje prasowe, a potem oficjalne potwierdzenie Białego Domu, że wydany został akt wykonawcy zabraniający amerykańskim instytucjom finansowym kupowania na aukcjach pierwotnych papierów wartościowych emitowanych w rublu lub innej walucie przez Bank Rosji, Ministerstwo Finansów Rosji i Państwowy Fundusz Majątkowy.

Marcowa sprzedaż detaliczna z USA silnie wzrasta z pomocą czeków pomocowych, jednak podobnie jak we wtorek, USD i dług USA reagują w przeciwną stronę. Kolejny raz okazuje się, że poprzeczka dla pozytywnych zaskoczeń jest zawieszona wysoko i sporo optymizmu związanego z ożywieniem w USA jest już w cenach. Rentowność 10-letnich obligacji USA dołuję o 2 pb i schodzi poniżej 1,60 proc. – pierwszy raz od 25 marca. USD delikatnie traci, mocniej w relacji do ryzykownych waluty, jak np. AUD.

GBP/USD odbija po potwierdzeniu marcowych dołków (1,3673). Znaczenie wsparcia wzmacnia obrona średniej 100d oraz nienaruszenie 9-miesięcznej linii trendu. Na wykresie widać zalążki potencjalnej formacji podwójnego dna z linią szyi na 1,3919. Potencjalny zasięg formacji, to 1,4150.

Globalne instytucje finansowe z powodzeniem odpierają kryzys pandemiczny. Po dobrych wynikach kwartalnych GS, JP Morgan oraz Wells Fargo przyszedł czas na Citigroup oraz Bank of America.

Pomimo pandemicznego załamania w segmencie HoReCa większość producentów napojów i przekąsek wyszła na prostą. W pierwszym kwartale 2021 roku spodziewamy się dalszej poprawy wyników.

Wczorajsze wystąpienie Powella z Fed nie przyniosło niespodzianek i rynki pozostają w trybie zawieszenia, wyczekując silniejszych impulsów z serii danych z USA. EUR/USD w żółwim tempie podchodzi do 1,20, a EUR/PLN zatrzymał się przy 4,55. Świeżego impetu dla optymizmu związanego z odbiciem globalnego ożywienia dostarcza wyskok cen ropy naftowej.

Notowania amerykańskich benchmarków wykazują mieszany kierunek po starcie handlu na rynku kasowym.