Rynek & Raporty

W ubiegłym tygodniu USD/JPY na chwilę przebił się ponad marcowe szczyty (110,96), ale po cenach zamknięcia pułap nie został zdobyty, co skutkowało cofnięciem. Trend wzrostowy pozostaje jednak w mocy i w krótkim terminie można liczyć na nasilenie presji wzrostowej. Powyżej 11 uwaga przeniesie się na 111,71, gdzie opór wyznacza szczyt z marca 2020 r. z dalszym celem na 112,39 po szczycie z kwietnia 2019 r.

Stabilizacja zagościła na rynkach finansowych bez oznak gorączkowej rewizji oczekiwań dotyczących ożywienia gospodarczego (w obliczu zagrożenia szczepem Delta) i ścieżki polityki monetarnej Fed i innych. Nowe rekordy indeksów sugerują, że warunki rynkowe są pozytywne i inwestorzy preferują podtrzymywać ten stan do czasu pojawienia się nowego katalizatora. Przed nami możliwy tydzień sennego wyczekiwania na piątkowy raport NFP.

Ceny kontraktów na europejskie indeksy zaczynają nowy tydzień od skromnej korekty motywowanej brakiem zmian czynników makroekonomicznych.

Aktywa ryzykowne ustabilizowały się w umiarkowanie pozytywnym trendzie po tym, jak przedstawiciele Fed uspokoili inwestorów, że zwrot w polityce monetarnej nie będzie ostry, ale warunkowy. Rynek akcji powinien korzystać na perspektywie solidnego ożywienia, jednak USD dalej stoi przed szansą rajdów, jeśli dane będą wspierać zacieśnianie monetarne. W kolejnych dniach uwaga skupi się na indeksach ISM i raporcie z rynku pracy USA.

Na rynku walutowym trwa stabilizacja notowań dolara na relatywnie niskich poziomach, co przekłada się na wzrost apetytu na ryzykowne aktywa. Z poprawy nastrojów na rynkach bazowych korzysta złoty, dodatkowo wspierana komentarzami z RPP.

W piątek pozytywny nastrój jest przeciągany na kolejny dzień, kiedy proryzykowny ton nadały nowe rekordy indeksów na Wall Street. Katalizatorem są doniesienia z USA o osiągnięciu porozumienia w sprawie planów infrastrukturalnych. Dobry klimat wspiera aktywa ryzykowne, choć zmienność na FX jest niska.

Porcja danych z USA rysuje niejednoznaczny obraz amerykańskie gospodarki. W ciągu tygodnia zanotowano wyższy tygodniowy przyrost nowych bezrobotnych, przy spadku liczby osób kontynuujących pobieranie zasiłku. Rośnie wartość zamówień na dobra trwałe.

Gołębi komunikat Banku Anglii sugeruje, że bliżej mu do stanowiska EBC niż Fed, który tydzień temu zakomunikował swój jastrzębi zwrot. BoE będzie preferował późniejsze niż wcześniejsze modyfikacje w polityce i na razie ma wyższą tolerancję w stosunku do ryzyk inflacyjnych. Z perspektywy FX rynek będzie musiał wymazać z wyceny funta część z jastrzębich oczekiwań.

Czwartkowy handel na FX przynosi osłabienie dolara i idące za tym odbicie notowań walut krajów rozwijających się. W regionie Europy Środkowo-Wschodniej najsilniejszy jest złoty. Incydent z rosyjskim okrętem wprowadził nieco nerwowości na rynek rubla.