Rynek & Raporty

Dla rynków finansowych głównym wydarzeniem w piątek była publikacja o 14:30 comiesięcznych danych na temat sytuacji panującej w poprzednim miesiącu na rynku pracy w USA. Ku zaskoczeniu ekonomistów, którzy oczekiwali wzrostu wysokości stopy bezrobocia z poziomu 3,5 proc. w marcu do 3,6 proc. kwietniu, wysokość stopy bezrobocia spadła do 3,4 proc. To poziom wyrównujące minimum tego parametru z okresu od lat 50-tych XX wieku. Zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w USA była w kwietniu wyższa od prognoz (+253 tys. osób wobec 180 tys. osób). W marcu ten parametr miał wartość +165 tys. Płaca godzinowa była w kwietniu wyższa niż rok wcześniej o 4,4 proc. wobec 4,3 proc. dynamiki w marcu i oczekiwanego wyniku na poziomie 4,2 proc.

Wysokość oprocentowania funduszy federalnych w USA po 10-tej z rzędu podwyżce tej głównej stopy procentowej FOMC doszła w środę do poziomu swego maksimum z lat 2006-2007 czyli 5,25 proc.

Amerykański rynek akcji próbował dziś na początku sesji odrabiać swe straty poniesione w trakcie 4 poprzednich sesji (S&P 500 +1,29 proc. DJIA +1,42 proc., Nasdaq 100 +0,9 proc. ok. godz. 15:45). Nastroje inwestorów obniżone w tym tygodniu kolejnym upadkiem amerykańskiego banku (First Republic Bank; aktywa 212 mld USD) poprawiła publikacja wyników Apple za I kw. br.

Kurs notowanych na TSX i NYSE akcji kanadyjskiej spółki Agnico Eagle Mines Ltd. (stopa dywidendy 2,6 proc., C/Z 36,486, C/WK 34,83, C/WK 1,703, kapitalizacja 29,8 mld USD) zajmującą się wydobyciem złota z kopalniami w Kanadzie, Finlandii i Meksyku i jego poszukiwaniem również w USA można umieścić w obrębie 30-letniego kanału trendu wzrostowego. W jego ramach kurs w 2006 roku wyłamał się w górę z prawie 20-letniej formacji „podwójnego dna”, której rozmiary sugerują, że potencjał wzrostowy ceny akcji nie został jeszcze wyczerpany.

Ekonomiści spodziewali się, że roczna dynamika sprzedaży detalicznej spadnie w marcu br. do poziomu -3,1 proc. z -2,4 proc. zanotowanych w lutym. Spadek okazał się większy, a zanotowana w marcu dynamika sprzedaży detalicznej - -3,8 proc. - była najniższa od 22 miesięcy.

Złoto odpoczywało dziś rano po wspięciu się wczoraj do najwyższego poziomu w historii (-0,07 proc. ok. godz. 9:15). Cena tego metalu szlachetnego osiągnęła wczoraj poziom 2085,4 USD minimalnie przekraczając poziomu swoich szczytów z sierpnia 2020 (2078 USD) i marca 2020 (2078,8 USD). Później te zyski zostały nieco zredukowane i utrzymywała się niepewność, czy ten poziom oporu zostanie przełamany. Natomiast swe nowe roczne maksimum osiągnęła dziś rano cena srebra na COMEX-ie (+0,4 proc.).

Ekonomiści spodziewali się, że w marcu zamówienia w przemyśle przetwórczym spadną w marcu m/m o 2,1 proc. (po wzroście o 4,5 proc. w luty). Spadek okazał się znacznie większy i wyniósł -10,7 proc. Roczna dynamika tego wskaźnika spadła z -5 proc. w lutym do -11 proc. w marcu.

Dziś głównym wydarzeniem będzie o 14:30 publikacja w USA danych na temat sytuacji na tamtejszym rynku pracy. Poznamy również wysokość stopy bezrobocia w Szwajcarii i Kanadzie. Ze Szwajcarii nadejdą również dane na temat dynamiki CPI. W Niemczech opublikowane zostaną dane o zamówieniach w przemyśle. Informacje na temat produkcji przemysłowej zostaną podane na Węgrzech i w Hiszpanii, a dane o sprzedaży detalicznej w strefie euro, na Węgrzech i w Czechach.

Kurs EUR/USD, który dziś rano atakował poziom 1,109, a przed decyzją ECB o podniesieniu stóp procentowych z 14:15 przebywał w okolicach poziomu 1,108, lekko spadał po ogłoszeniu decyzji osiągając ok. godz. 14:40 poziom 10,1 USD. Później rozpoczęło się lekkie odbicie. Indeksy rynków akcji strefy euro dziś taniały (DAX -0,76 proc., CAC 40 -0,88 proc.).