Rynek & Raporty

Kurs AUD/USD dokonał retestu przebitego poziomu zniesienia 78,6 proc. całej fali wzrostowej i powoli wraca do spadków.

Konsensus zakładał odczyty na poziomie 0,1 proc., zarówno w ujęciu rocznym, jak i miesięcznym.

Kurs EUR/PLN cofa się o pół grosza po rewizji w górę dynamiki PKB z 3,5 do 3,6 proc.

W perspektywie tygodnia dolar umacnia się do pozostałych walut G-10. Inwestorzy niechętnie sprzedają jednak euro. Rynek głównej pary walutowej zdominowało nerwowe oczekiwanie na finał negocjacji w sprawie przyszłości Grecji.EUR/USD jest 50 pipsów poniżej ubiegłopiątkowego zamknięcia. Zdecydowanie najsłabsze są w ostatnich dniach waluty surowcowe (AUD,CAD, NZD, NOK) oraz jen japoński.

Szwedzki wzrost gospodarczy hamuje. Dynamika PKB w I kw. rozczarowała, ale na rynku obawiano się jeszcze niższego odczytu. (...)

Za tak ograniczoną reakcją notowań ropy WTI na silny spadek zapasów ropy w USA stoi bardzo gwałtowny wzrost jej produkcji w tym kraju. Wyniósł on 304 tys. baryłek dziennie i jest najsilniejszym od października ubiegłego roku. Produkcja ropy w USA ponownie na szczytach.

Wczorajsze dane API wskazały na wzrost zapasów ropy w USA w ostatnim tygodniu o 1,27 mln baryłek wobec konsensusu na poziomie -2,0 mln. Był to pierwszy wzrost po 3 tygodniach spadku z rzędu. Konsensus dla dzisiejszych danych Departamentu Energii USA wynosi -1,2 mln. Warto jednak pamiętać, że dane zbierane były do wczoraj, więc nie uwzględniają danych API. Naszym zdaniem istnieje duże ryzyko przyrostu zapasów w ostatnim tygodniu.

Indeks podpisanych umów kupna domów skoczył mocniej do prognoz i choć nie jest to figura z pierwszego szeregu, to dolar chwilowo pozytywnie zareagował. EUR/USD spadł do 1,0865 z 1,0883, ale już odbija ponad 1,09.

Para NZD/USD zdążyła już pokonać opisywane przez nas dziś wsparcie, co spowodowało silną aktywację podaży i przyspieszenie tempa spadków.