Rynek & Raporty

Można sobie zadać pytanie, co się dzieje z rynkiem, kiedy USD/JPY z niczego skacze 200 pipsów. Przy braku towarzyszących ruchów na innych kasach aktywów (ropa, rynek akcji), brak płynności jest tutaj jedynym wytłumaczeniem. Z indeksami giełdowymi w głębokiej czerwieni mało prawdopodobne jest, aby nagle obudzili się kupujący USD/JPY. Raczej jest to reakcja gorączkowej realizacji zysków z poprzedniego zjazdu. Szybki powrót z 113 do 112,20 tylko pokazuje, że sprzedaż na górkach wciąż pozostaje głównym tematem. 112,30/50 jest krótkoterminową strefą dla podaży.

Kurs JPY na moment wzrósł do 113,200, by po chwili wrócić poniżej 112,000.

Notowania Nikkei 225 od początku lutego nie zakończyły żadnej sesji powyżej otwarcia. Spadki trwające od sierpnia równają się już ponad 20 proc. zniżce licząc od szczytów.

USD/JPY runął pod 111,0 w konsekwencji przebicia kluczowego wsparcia przy 116,00. Kurs tym samym wybija dolną krawędź chmury Ichimoku dla tygodniowego interwału po raz pierwszy od 2012 roku. Potwierdzeniem ukonstytuowania się tendencji spdakowej będzie dopiero przebicie przez linię ceny opóźnionej (Chikou) analogicznego wsparcia. W dłuższym terminie celem dla spadków powinno być 106, gdzie wypada ruch mierzony bazujący na głebokości największej korekty podczas budowania szczytu. 110,40 to z kolei zasięg wynikający z 61,8 proc. wspomnianego ruchu.

Poniżej przedstawiamy krótki opis aktualnej sytuacji technicznej na pięciu głównych parach walutowych wraz z perspektywami dla ich kursu na najbliższe dni.

Notowania złota wbrew wszystkim przesłankom technicznym kontynuują drogę na północ. Kurs znajduje się już najwyżej od maja 2015r. Rynek byka niesamowicie się rozpędził, przebijając po kolei wszystkie opory.

Nowotny z ECB mówi o możliwości wystąpienia kilku miesięcy spadku cen s trefie euro.

Waluty gospodarek wschodzących, złoto i jen – to główne ofiary perspektywy zacieśniania polityki przez amerykańskie władze monetarne. Oczekiwanie na podwyżkę stóp było fundamentem długoterminowych trendów spadkowych w notowaniach poprzez kanał wzrostu rentowności długu USA. Turbulencje na giełdach i zacieśnienie warunków finansowych sprawiły, że inwestorzy nie tylko utracili wiarę w szybkie podwyżki stóp w USA, ale wręcz powątpiewają, czy Fed w 2016 roku w ogóle podniesie koszt pieniądza.

Notowania ropy są poniżej 27 USD, czyli najniżej od 13 lat. Kurs konsekwentnie spada, z przerwami na mniejsze lub większe korekty.