Rynek & Raporty

Notowania AUD/USD zakończyły wykonywać spadkową korektę. Kurs zatrzymał się przy ważnej strefie wsparcia przy 0,7700, która z powodzeniem może powstrzymać dalszą zniżkę.

W Q1 spółka zanotowały zysk netto na poziomie 532 mln USD wobec prognozowanej straty o 244,8 mln USD. Mimo to ciężko mówić o dobrym wyniku. Na przestrzeni roku zysk netto spadł o 80 proc. Na spółkach paliwowych ciąży przede wszystkim spadek cen ropy oraz słaby popyt na benzynę w zimie z Europy i USA. Wyniki BP nakreślają perspektywy dla pozostałych spółek z sektora. Jutro rezultaty przedstawi Total SA a w piątek zrobi to Exxon i Chevron.

Interesujący tydzień przed nami z Fed, RBNZ i Bankiem Japonii podejmującymi decyzje w przedziale nie więcej niż 11 godzin. Katalizatorami zmienności mogą też być odczyty PKB z USA, Wielkiej Brytanii i Eurolandu. Główne atrakcje startują dopiero od środy.

Notowania złota wykonują ruch powrotny do przebitego wsparcia przy 1242 USD. Na wykresie godzinowym utworzyła się formacja spadającej gwiazdy, która wskazuje, że możliwy jest koniec wzrostów.

Rynki finansowe znalazły się w położeniu, kiedy górę nad czynnikami fundamentalnymi bierze beztroska pogoń za stopą zwrotu. Nie jest to stan do utrzymania na długo, ale póki trwa, jest eksploatowany w maksymalnym stopniu. Na FX daje to przewagę walutom rynków wschodzących, ale i tutaj inwestorzy są wybredni. W G10 największe przepływy trafią do walut z Antypodów.

Notowania ropy WTI po mocnym rajdzie na północ weszły w konsolidację nad oporem przy 43,20 USD, w okolicach którego znajduje się zniesienie Fibonacciego 23,6 proc. Kurs jednak naruszył wspomnianą barierę, co może być sygnałem do wyjścia dołem z trendu bocznego.

EUR/PLN wychodzi podnad 4,41. Przecena złotego nabiera niepokojących rozmiarów. Złoty jest najsłabszą z walut regionu. Zachowanie kursu w tych okolicach jest kluczowe - koniec dnia ponad 4,40 otwiera drogę do testu kolejnych oporów w okolicach 4,44- 4,46.

Handel w poniedziałek w większości jest senny poza GBP i JPY. GBP/USD wybił się ponad 1,45 pierwszy raz od miesiąca. Konstruktywnie wygląda też spadający EUR/GBP, który w piątek zamknął się poniżej 55-sesyjnej średniej kroczącej. Funt znajduje wsparcie w brytyjskiej prasie, która skupiła się na umacnianiu obozu utrzymania Wielkiej Brytanii w UE. Z Kolei USD/JPY wraca poniżej 111, gdyż dziś (w odróżnieniu do piątku) inwestorzy mają mniejsze przekonanie, że czwartkowa decyzja BoJ przyniesie nowe luzowanie.

Interesujący tydzień przed nami z Fed, RBNZ i Bankiem Japonii podejmującymi decyzje w przedziale nie więcej niż 11 godzin. Katalizatorami zmienności mogą też być odczyty PKB z USA, Wielkiej Brytanii i Eurolandu. Główne atrakcje startują dopiero od środy.