Rynek & Raporty

Jutro (13 kwietnia) Bank Kanady (BoC) odbywa posiedzenie, gdzie oczekujemy utrzymania głównej stopy procentowej na 0,5 proc. Bank przedstawi też Raport Polityki Monetarnej (RPM) z nowymi prognozami, gdzie możliwe są pozytywne rewizje. Wpływ na CAD powinien być umiarkowanie pozytywny.

Kolejne wystąpienie przedstawiciela Fed przynosi komentarze przesycone ostrożnym podejściem, choć w wypowiedziach Patricka Harkera z Fed w Filadelfii przenika pewna doza optymizmu. Harker jest pewny, że inflacja powróci do celu, a „polityka może być realnie normalizowana” począwszy do drugiej połowy roku. Nie wyklucza, że będzie potrzeba szybszych podwyżek, jeśli inflacja wyraźnie przyspieszy, ale na razie pozostaje ostrożny i z drugą podwyżką woli poczekać na silniejszy odczyt inflacji.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy zrewidował swoją prognozę dotyczącą tempa globalnego wzrostu z 3,4 proc. do 3,2 proc.

Robert Kaplan z Fed w Dallas występuje w telewizji CNBC, choć w jego komentarzu nie ma niespodzianek. Jego zdaniem podwyżka w grudniu była właściwą decyzją, ale z kolejną nie należy się spieszyć. Jego zdaniem kolejny ruch powinien być w „niedalekiej przyszłości”, jeśli rozwój gospodarki będzie zgodny z jego oczekiwaniami. Zaznaczył, że USA „nie są wyspą w globalnej gospodarce”, a ożywienie poza USA hamuje. EUR/USD bez większych zmian na 1,1394.

Notowania pary EUR/PLN zgodnie z naszymi oczekiwaniami odbiły z okolic 4,27 i dynamicznie zwyżkują.

Notowania EUR/USD wymazują chwilowe wzrosty, schodząc do 1,1397. Następne wsparcie: 1,1372.

Agencja Fitch obcięła rating kredytowy Arabii Saudyjskiej do AA- z AA i utrzymał negatywną perspektywę. Zdaniem agencji rewizję w dół prognoz średniej ceny ropy do 35 USD/b w 2016 r. i do 45 USD/b w 2017 r. mają główny negatywny wpływ na pogorszenie równowagi fiskalnej i handlowej kraju. Brent teraz 43,3 USD/b.

Notowania pary USD/CAD napierają na kluczową strefę wsparcia w okolicy 1,2850.

Inflacja z Wielkiej Brytanii za marzec wypadła lepiej od prognoz, zarówno w ujęciu ogólnym (0,8 proc. r/r, prog. 0,7 proc.), jak i bazowym (1,5 proc., prog. 1,3 proc.). Na dobry wynik składa się niska baza odniesienia za zeszły rok oraz wyższe ceny przed Wielkanocą. GBP/USD nadgonił wzrosty innych crossów z USD i zaatakował 1,43, ale poza tym reakcja funta dość przytłumiona. EUR/GBP jest 10 pipsów niżej na 0,8013.