Rynek & Raporty

W maju br. roczna dynamika indeksu cen produkcji przemysłowej (bez budownictwa) w strefie euro wzrosła z -5,7 proc. w kwietniu br. do -4,2 proc. i była ujemna 15-ty miesiąc z rzędu. Oczekiwano wyniku na poziomie -4,1 proc. r/r.

Notowania hiszpańskiego indeksu giełdowego znajdują się od początku czerwca w korekcie spadkowej. Wczoraj została pokonana przyspieszona linia trendu wzrostowego a wyznaczony dołek wypadł w obrębie minimum z początku maja. Jednocześnie układ na wykresie przypomina potencjalną formację RGR (głowa z ramionami), która faworyzuje spadki w krótkim lub średnim terminie. Kluczowe będzie pokonanie poziomu 10 850 pkt. Jeśli do tego dojdzie, wówczas otworzy się droga w kierunku 10 500 pkt. (dołek z połowy kwietnia) a następnie do 10 270 pkt. (szczyty z grudnia 2023 oraz stycznia 2024 roku). Być może notowania znajdą wsparcie w postaci dolnej bandy kanału wzrostowego, który kształtuje się od jesieni 2022 roku.

Giełda na Wall Street ponownie urosła. Inwestorzy reagowali na komentarze Powella, który brał udział w panelu dyskusyjnym w Sintrze podczas sympozjum EBC. Szef Rezerwy Federalnej wskazał, że ostatnie dane wskazują na kontynuację dezinflacyjnej ścieżki. Wczorajsza ankieta JOLTS zaskoczyła dobrym wynikiem. Rentowności amerykańskich obligacji skarbowych spadły, a dolar amerykański stracił na wartości. Dziś sesja w USA jest skrócona, a jutro z okazji Dnia Niepodległości handel nie odbędzie się. Dziś w centrum uwagi znajdzie się raport ADP, który może dać pewną wskazówkę jak ukształtują się piątkowe oficjalne dane podawane przez BLS. Dodatkowo poznamy wskaźnik ISM dla amerykańskich usług. Z wydarzeń krajowych należy wspomnieć o decyzji RPP, która prawdopodobnie utrzyma parametry polityki pieniężnej.

Wykres kursu USD/JPY dotarł ostatnio do swojego najwyższego poziomu od 1992 roku osiągając rówcześnie okolice górnych ograniczeń 24-letniego kanału trendu wzrostowego i 12-letniego kanału trendu wzrostowego.

Dziś w nocy naszego czasu otrzymaliśmy już ostateczny odczyt PMI dla usług oraz dane na temat sprzedaży detalicznej i nowych domów oddanych do użytku w Australii, a także wartość indeks Caixin PMI dla usług w minionym miesiącu. Przed południum pojawią się dane na temet PMI dla usług dla Indii, CPI i PPI w Turcji, otrzymamy serię danych na temat PMI dla usług w krajach europejskich i strefie euro, a także PPI w strefie euro. Opublikowany zostanie także protoków z ostatniego posiedzenia Riksbanku oraz publicznie wystąpi członek zarządu ECB Luis de Guindos. Dziś w Polsce RPP podejmie decyzję w sprawie wysokości stóp procenowych i o godz. 16-tej opublikuje raport na ten temat. Z USA otrzymamy dziś Raport Challengera, raport ADP, raporty PMI i ISM dla usług oraz dane na temat zamówień w przemyśle. Z Kanady otrzymamy bilans handlu zagraniczego za maj. Po południu publicznie wystąpią dziś szef Fed z Nowego Jorku John Williams, członek zarządu ECB Philip R. Lane) oraz prezeska ECB Christine Lagarde. Wieczorem naszego czasu pojawi się protokół z posiedzenia FOMC. Dzisiejsza sesja w USA będzie skrócona i skończy się o 19:00 CET

O 16:00 poznaliśmy pierwsze w tym tygodniu dane z amerykańskiego rynku pracy. Ankieta JOLTS wykazała, że liczba otwartych miejsc pracy wzrosła do 8,140 mln co jest wynikiem wyższym niż szacunki na poziomie 7,910 mln. Poprzednia wartość została zrewidowana w górę do 8,059 mln. Dane są silne i w pierwszej reakcji dolar zyskał na wartości powodują spadek notowań EUR/USD w kierunku 1,0720.

W Sintrze trwa sympozjum EBC. Dziś w panelu dyskusyjnym biorą udział m.in. Jerome Powell oraz Christine Lagarde. Szef Rezerwy Federalnej podkreśla, że amerykański rynek pracy jest wciąż silny, trend dezinflacyjye wykazuje oznaki wznowienia. Dodaje również, że przedstawiciele Fed-u musza być jednak bardziej pewni tych tendencji przed podjęciem decyzji o obniżce stóp procentowych. Oznacza to jedno, że amerykańska instytucja chce zobaczyć więcej argumentów w danych. Powell przyznaje, że jeśli rynek pracy wykaże wyraźniejsze oznaki ochłodzenia, wówczas Fed będzie reagował. Oznacza to, że piątkowy raport NFP może dostarczyć jeszcze większych emocji i wywołać dużą zmienność rynkową. Kurs EUR/USD chwilę po 15:30 urósł do 1,0745. Obecnie zniżkuje do 1,0725.

Po poniedziałkowym, jak się okazało chwilowym zastrzyku optymizmu, wtorek przynosi zdecydowaną przecenę niemieckiego indeksu. DAX traci w tym momencie 1,1 proc. Notowania wczoraj przetestowały barierę w postaci opadającej linii łączącej lokalne maksima. Nie została ona jednak trwale przełamana. Dziś natomiast kontrakt CFD opuszcza krótkoterminową formacją flagi. To negatywny sygnał przynajmniej w krótkim horyzoncie czasowym. Najbliższym wsparciem technicznym jest poziom 17 950 pkt. a kolejnym 17 450 pkt. – minima z 19 kwietnia.

Zwycięstwo Donalda Trumpa w kolejnych wyborach prezydenckich staje się coraz bardziej realne. Podczas ostatniej debaty z Joe Bidenem, były przywódca USA wypadł zdecydowanie lepiej. Sondaże to potwierdzają. Kandydaci spór toczyli głównie w kwestiach imigracji, inflacji a także aborcji. Tematy, które dominowały dotyczyły obszarów, które najmocniej polaryzują Amerykanów. Poruszane były sprawy społeczne ale także ekonomiczne oraz kulturowe. Po wygranej Trumpa w 2016 roku, dolar w pierwszej reakcji umocnił się zdecydowanie. Jednak dalsza aprecjacja trwała jedynie 2 miesiąca. Potem USD wszedł w trend spadkowy. Jak może być tym razem?