Rynek & Raporty

Wartość główne wskaźnika koniunktury gospodarczej w Niemczech publikowanego przez IFO lekko spadła w październiku do 84,3 pkt. z 84,4 pkt. we wrześniu. Złożył się na to spadek oceny bieżącej koniunktury gospodarczej z 94,5 pkt. na 92,5 pkt. i lekki wzrost poziomu oczekiwań gospodarczych z 75,3 pkt. na 75,6 pkt.

Ten dzień rozpoczniemy od publikacji indeksu instytutu Ifo z Niemiec (10:00) oraz stopy bezrobocia z Polski (również o 10:00). W Wielkiej Brytanii o 12:00 zostanie podany wskaźnik zamówień wg. BIEC. Istotną informacją dla notowania USD/HUF (który w zeszłym tygodniu zszedł w dół o około 4 proc.) będzie decyzja ws. stóp procentowych na Węgrzech (14:00). Zakłada się brak jakichkolwiek ruchów. W USA zostanie opublikowany: indeks cen domów S&P/Cas-Schiller (15:00), indeks zaufania Confrence Board (16:00), oraz indeks Fed z Richmond (16:00). O 19:55 przemówienie wygłosi Christopher Waller (członek zarządu Fed).

Dzisiejsza poniedziałkowa sesja zamyka się na delikatnych wzrostach indeksów. WIG 20 zdołał urosnąć o 1,53 proc. (1433 pkt.). mWIG 40 zyskał 0,91 proc., sWIG 80 skończył dzień o 0,70 proc. nad kreską.

Dla obu tych odczytów spodziewano się minimalnej straty wartości. Jednak wskaźnik dla usług okazał się być znacznie niżej niż się spodziewano. Wyniósł w październiku 46,6 pkt., wobec oczekiwanych 49,2 pkt.. Poprzednio było to 49,3 pkt.. Indeks dla przemysłu wyniósł 49,9 pkt. (prognozowano 51 pkt.). EUR/USD urosło o 0,32 proc. i wynosi 0,9868.

Notowania głównej pary walutowej dotarły ponownie do górnej bandy kanału spadkowego. Pierwszą reakcją kursu jest odbicie. Kolejne dni powinny jednak przynieść rozstrzygnięcie tego, czy notowania pozostaną w obrębie kanału, czy jednak będziemy mieli większe odbicie na EUR/USD.

Ekonomiści oczekiwali, że roczna dynamika agregatu pieniądza M3 w Polsce pozostanie we wrześniu na tym samym poziomie jak poprzednim miesięcy (+7,3 proc.). Ten parametr okazał się nieco wyższy (+7,7 proc.). Oczywiście należy pamiętać, że ta dynamika podaży pieniądza jest znacznie niższa niż rejestrowane ostatnio tempo wzrostu cen detalicznych w gospodarce (+17,2 proc. we wrześniu), co oznacza, że w ujęciu realnym podaż pieniądza silnie spada.

Dziś otrzymaliśmy kolejne potwierdzenie, że gospodarka strefy euro znajduje się w recesji. Indeks menedżerów ds. zakupów w sektorze usług – najbardziej wiarygodny barometr gospodarczy dla tego obszaru – spadł w październiku do poziomu 48,2 pkt. Z kolei indeks dla sektora produkcyjnego obniżył się o 1,8 punktu do 46,6 pkt.

Z najnowszych doniesień Wall Street Journal wynika, że podział członków Fed jest coraz bardziej widoczny. Przekłada się to na to, że zakładana podwyżka stóp procentowych o 75 pb w grudniu nie jest już taka oczywista. W listopadzie taki ruch jest jeszcze przewidywany (wręcz pewny), jednak w grudniu jest spora szansa, że podwyżka bedzie mniejsza.

Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się dosyć silnymi wzrostami głównych indeksów (S&P 500 +2,37 proc., DJIA +2,47 proc., Nasdaq Composite +2,31 proc.). Ta zwyżka była kontynuowana na większości czynnych dziś giełd Azji i Oceanii. Znamiennych wyjątkiem były giełdy chińskie, które po publikacji dzisiejszych danych makroekonomicznych silnie spadały (Shanghai Composite -2,02 proc., Shanghai B-Share -3,42 proc., Hang Seng -6,83 proc.). Hang Seng osiągnął najniższy poziom od 2009 roku.