Rynek & Raporty

Niemiecki indeks 40 największych spółek giełdowych Dax odbił dzisiaj od dolnego ograniczenia trendu wzrostowego. Od rana notowanie rośnie już o 1,54 proc..

Indeksy odrabiają piątkowe straty. Najwięcej w tym momencie rośnie EuroStoxx, zyskuje już 1,42 proc.. Niemiecki Dax rośnie o 1,22 proc., CAC 40 jest o 1,27 proc. nad kreską. FTSE 100 wzrasta aktualnie o 0,88 proc.. Kurs EUR/USD delikatnie rośnie.

Roczna dynamika agregatu pieniężnego M3 w strefie euro osiągnęła w styczniu 2021 najwyższy poziom od listopada 2007 (+12,5 proc.) i od tamtej pory spada w szybkim tempie. Tempo tego spadku jest porównywalne do tego obserwowanego w okresie listopad 2007-luty 2010. W styczniu br. roczna zmiana tego parametru spadła do najniższego od listopada 2014 poziomu +3,5 proc.

Ostatnia sesja giełdowa dla większości indeksów zakończyła się na minus. Notowanie EUR/USD stale znajduje się pod poziomem 1,06. Złoto traci już piąty dzień z rzędu. Oba gatunki ropy delikatnie spadają. Bitcoin jest o 0,51 proc. pod kreską.

Hipoteza: Rosji skończyły się pieniądze i próbuje za wszelką cenę je zdobyć wyprzedając surowce, których jest jednym z głównych producentów na świecie.

Dolar zyskuje, indeksy giełdowe tracą, pod presją znajdują się metale szlachetne a rentowności amerykańskich obligacji zyskują. Taki jest obraz rynkowy na dwie godziny po publikacji pełnego raportu na temat wydatków Amerykanów, z którego wynika, że inflacja (PCE core) urosła i tym samym seria spadków została przerwana. Zwiększa się presja na kolejne podwyżki stóp w USA.

Ekonomiści oczekiwali, że w styczniu br. zannualizowana i wyrównana sezonowo liczba sprzedanych w USA nowych domów jednorodzinnych (poszczególne mieszkanie w bloku też traktowane jest w tej metodologii jako "dom") okazała się wyraźnie wyższa niż tego oczekiwali ekonomiści: 670 tys. vs. 620 tys. To najwyższa wartość od marca ub.r. W grudniu ub.r. ten wskaźnik miał wartość 625 tys. Roczna dynamika była jednak nadal silnie ujemna i wynosiła -19,4 proc.

Na skutek danych z USA również indeksy w Europie zareagowały spadkami. Niemiecki indeks znalazł się na wsparciu technicznym a dokładnie przy dolnej bandzie konsolidacji (okolice 15.290 pkt.), która trwa od początku lutego. Zwiększa się tym samym szansa na to, że niebawem zobaczymy większa korektę w notowaniach. Kluczowe będzie to, w jaki sposób indeks zareagują na linię trendu wzrostowego. Jej przełamanie będzie negatywnym sygnałem, przynajmniej w krótkim terminie.

W lutym br. cena notowanych na NYMEX-ie kontraktów na pallad wyłamała się w dół z formującej się od początku 2019 roku formacji konsolidacji. Szerokość tej formacji sugeruje, że celem trwającego od marca 2022 spadku jest poziom nieco niższy niż 1100 USD (obecnie ok. 1420 USD). Dziś cena tych kontraktów spadła do najniższego poziomu od sierpnia 2019. Zdecydowanie największymi producentami palladu na świecie są Rosja i RPA.