Rynek & Raporty

Raport o Inflacji będzie pierwszą okazją dla członków MPC do przedstawienia opinii na temat gospodarki po miesiącu ciszy, jaką musieli dochować ze względu na wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii. Rozczarowujące tempo wzrostu w pierwszym kwartale (0,3 proc. k/k) oraz wygrana Torysów mogą rzutować na nastawienie BoE, jednakże ryzyka dla funta są raczej minimalne.

Notowania pary NZD/CHF znajdują się obecnie w istotnym miejscu. Jest to zniesienie 61,8 proc fali wzrostowej utworzonej po uspokojeniu się sytuacji po szoku z 15.01., pokrywające się z liniowym wsparciem cenowym.

Dziś Grecji minął termin spłaty raty pożyczki od Międzynarodowego Funduszu Walutowego w wysokości 763 mln EUR. Według źródeł z greckiego Ministerstwa Finansów wierzytelność została uregulowana jeszcze w poniedziałek. Pomimo tego Grecja w dalszym ciągu nie porozumiała się z troiką w kwestii wypłaty ostatniej transzy pomocy w wysokości 7,2 mld EUR. Rodzi to pytanie, jak bliska jest wizja bankructwa kraju i do kiedy starczy jej pieniędzy?

Para USD/CAD szykuje się do trzeciego w ostatnim czasie testu linii trendu wzrostowego.

Notowania pary AUD/USD tworzą od końca kwietnia rozbudowaną formację trójkąta. Po ostatnim odbiciu od jej dolnego ograniczenia kurs nabrał dynamiki i kieruje się ku górnemu ograniczeniu.

Dolar nowozelandzki pozostaje pod presją na godziny przed publikacją Raportu Stabilności Finansowej RBNZ. Słabość USD o poranku zatrzymała spadki NZD/USD, ale AUD/NZD pnie się w górę.

Para EUR/GBP Wykonuje dynamiczna korektę ostatnich spadków, które wyhamowały wczoraj nieznacznie powyżej ważnego wsparcia na 0,7120.

CPI w marcu wyniósł -0,2 proc. r/r wobec oczekiwanych +0,2 proc. Duże rozczarowanie w danych, które zbiega się w czasie z publikacją protokółu z posiedzenia Riksbanku, gdzie czytamy: „bank ma bardzo ograniczoną tolerancję niskiej inflacji”. EUR/SEK rośnie z 9,25 do 9,331.

Skok rentowności obligacji skarbowych w USA to zły sygnał dla ryzykownych aktywów i we wtorek rano sprzedawane są m.in. PLN, HUF i ZAR. EUR/PLN skokiem do 4,0950 zalicza najwyższe poziomy od końca marca.