W II kw. koniunktura może się nieznacznie osłabić, poprawa w II poł. '13 - koniunktura NBP (opis) 17-04-2013 10:38

17-04-2013 10:38
17.04. Warszawa (PAP) - W II kw. 2013 r. koniunktura może się jeszcze nieznacznie osłabić, a przedsiębiorstwa oczekują poprawy sytuacji dopiero w II półroczu 2013 r. - wynika z badań koniunktury NBP. Autorzy raportu oceniają, że wyniki badania pozwalają sądzić, iż gospodarka zbliża się do punktu zwrotnego cyklu.

"W II kw. koniunktura może się jeszcze nieznacznie osłabić. Przedsiębiorstwa oczekują poprawy sytuacji dopiero w II półroczu" - napisano w raporcie.

"Analiza oczekiwań w dłuższym okresie niż kolejny kwartał jest nieco bardziej optymistyczna niż trzy miesiące wcześniej i pozwala sądzić, że gospodarka zbliża się do punktu zwrotnego cyklu. Coraz więcej przedsiębiorstw zakłada taki scenariusz, choć jednocześnie zwiększa się również poczucie niepewności w odniesieniu do otoczenia w jakim działają, co każe patrzeć na te prognozy z dużą dozą ostrożności" - dodano.

"Niepewność warunków działania może być związana zarówno z bliskością okresu przełomu, jak i z zawirowaniami na rynkach światowych. Przedsiębiorstwa działające w warunkach niepewności mogą wstrzymywać się z rozpoczęciem projektów inwestycyjnych i podejmować nieuzasadnione kondycją firmy cięcia wydatków, w tym co istotne z punktu widzenia wpływu na koniunkturę, kosztów pracy. Tego typu polityka może hamować ożywienie gospodarcze" - napisano w raporcie.

W I kw. 2013 r. optymizm ocen sytuacji bieżącej wśród ankietowanych przedsiębiorstw w dalszym ciągu stopniowo się obniżał, choć niektóre cząstkowe wskaźniki informowały o poprawie kondycji firm.

"W I kw. br. odnotowano słabe oznaki poprawy niektórych wskaźników cząstkowych, w tym bariery popytu i ocen płynności, jednak na razie nie przełożyły się one na ogólną ocenę kondycji przedsiębiorstw, która uległa dalszemu niewielkiemu pogorszeniu" - napisano w raporcie.

Podstawą opracowania raportu są wyniki Szybkiego Monitoringu NBP, przeprowadzonego w marcu 2013 r. na próbie 1305 podmiotów niefinansowych, reprezentujących wszystkie sekcje PKD (poza rolnictwem, rybołówstwem i leśnictwem), zarówno sektor niepubliczny, jak i publiczny, sektor MSP oraz duże firmy.

POPYT

Z raportu NBP wynika, że w I kwartale 2013 roku nieznacznie zmalała bariera popytu. Odnotowano natomiast pogłębienie spadków wskaźników prognoz popytu, zamówień i produkcji na II kw. 2013 r. Silne spadki wskaźników prognoz odnotowano w budownictwie oraz wśród producentów trwałych dóbr konsumpcyjnych.

"Wskaźnik bariery popytu spadł w relacji kwartalnej (o 1,8 pp.), ale znajduje się zarówno powyżej wartości obserwowanej przed rokiem (ok. 12 proc.), jak i powyżej średniej długookresowej (ok. 14 proc.). Od dwóch lat bariera popytu pozostaje najpoważniejszą barierą rozwoju przedsiębiorstw. Jakościowa analiza odpowiedzi otwartych wskazuje, że istotną rolę odgrywa wysoka niepewność związana z przyszłą koniunkturą gospodarczą w kraju i za granicą. Wiele przedsiębiorstw upatruje źródeł swoich problemów z popytem w niestabilnej sytuacji w strefie euro" - napisano.

"Odnotowano dalsze pogłębienie spadków wskaźników prognoz popytu oraz prognoz zamówień na II kw. 2013 r. Obydwa wskaźniki spadły tak w relacji kwartalnej (odpowiednio o 1 i 4,6 pp.), jak i rocznej (-8 i -10 pp.) i znajdują się wyraźnie poniżej długookresowych średnich. Ujemna wartość wskaźnika prognoz trwałego komponentu popytu (wzrost o 0,3 pp. kdk i spadek o 4 pp. rdr) sugeruje, że przedsiębiorstwa spodziewają się bardziej trwałego spadku zapotrzebowania na oferowane produkty i usługi i w II kw. br. nie oczekują jeszcze poprawy koniunktury" - dodano.

KURS WALUTOWY, EKSPORT I IMPORT

Zgodnie z wynikami raportu NBP konkurencyjność cenowa sprzedaży zagranicznej rozliczanej w euro i dolarze pozostaje wysoka, a bariera kursu znajduje się na najniższym w historii badania poziomie. Sytuacja eksporterów, szczególnie wyspecjalizowanych, na tle próby jest dobra, ale formułowane przez eksporterów prognozy - choć relatywnie stabilne - wykazują od 2011 roku powolną tendencję spadkową.

"W I kw. 2013 r. deklarowane kursy opłacalności złotego względem euro i dolara nie uległy znaczącym zmianom w relacji kwartalnej. Wobec równie niewielkich zmian rynkowych kursów euro i dolara względem złotego, opłacalność polskiej sprzedaży zagranicznej rozliczanej w tych walutach utrzymała się na podobnym poziomie, jak przed kwartałem i wciąż jest to poziom - z punktu widzenia eksporterów - bezpieczny" - napisano.

"Świadczyć może o tym również historycznie niski odsetek przedsiębiorstw wskazujących kurs walutowych jako barierę rozwoju" - dodano.

ZATRUDNIENIE

NBP podaje, że prognozy zatrudnienia na II kwartał 2013 roku pogorszyły się w relacji do poprzedniego kwartału (dane odsezonowane) oraz analogicznego okresu poprzedniego roku. Zwiększyła się przewaga firm redukujących zatrudnienie nad firmami zwiększającymi liczbę pracowników.

"W II kw. 2013 r. prognozy zatrudnienia w ujęciu kwartalnym pogorszyły się (o 2,0 pp. po uwzględnieniu korekty sezonowej) - wskaźnik prognoz zatrudnienia wyniósł -6,9, co oznacza, że coraz więcej firm planuje redukcje zatrudnienia (14,3 proc. spadek, 7,4 proc. wzrost). Także w relacji rocznej wskaźnik zatrudnienia zmniejszył się (o 5,5 pp.) i utrzymuje się już bardzo nieznacznie powyżej swojej średniej długookresowej" - napisano.

"Spadek wskaźnika zatrudnienia jest efektem rzadszych prognoz wzrostu zatrudnienia. Zbliżony do poprzedniego kwartału odsetek przedsiębiorstw informuje o utrzymaniu planów redukcji zatrudnienia" - dodano.

WYNAGRODZENIA

Według raportu NBP wzrost płac będzie miał w II kwartale 2013 roku zbliżony zasięg co w I kwartale (uwzględniając efekty sezonowe) i kształtuje się nadal wyraźnie poniżej średniej dla lat 2005 - 2013.

"Średnia wysokość planowanych podwyżek wynagrodzeń będzie niższa niż w poprzednim kwartale oraz rok wcześniej. Relacja pomiędzy wzrostem wynagrodzeń i wzrostem wydajności pracy w I kw. 2013 r. uległa wprawdzie pogorszeniu, ale nadal zdecydowanie więcej przedsiębiorstw deklaruje szybciej rosnącą wydajność niż płace. Presja płacowa utrzymuje się na niskim poziomie - jedynie niespełna 6 proc. przedsiębiorstw rejestruje obecnie wzrost nacisków płacowych" - napisano.

INWESTYCJE

Raport NBP głosi, że z próby płyną sygnały sugerujące niewielką poprawę optymizmu w planach inwestycyjnych badanych przedsiębiorstw, ale większość wskaźników obrazujących aktywność inwestycyjną pozostaje nadal na bardzo niskich poziomach.

"Odnotowano niewielki wzrost udziału przedsiębiorstw planujących rozpoczęcie nowych inwestycji w ciągu kwartału oraz poprawę wskaźników dynamiki planowanej wielkości nakładów, w tym zarówno w planach o horyzoncie kwartalnym, jak i rocznym. Poprawił się również wskaźnik kontynuacji inwestycji, który informuje o zamiarach, co do przebiegu już rozpoczętych zadań inwestycyjnych (odczyt powyżej długoletniej średniej)" - napisano.

Poprawiają się perspektywy inwestycyjne największych przedsiębiorstw (2000+). Firmy te coraz częściej angażują się w nowe projekty inwestycyjne (wskaźnik nowych inwestycji zbliża się do najlepszych historycznie wyników zanotowanych w latach 2007-2008.), chociaż ujemne nadal saldo prognoz dynamiki inwestycji pokazuje, że skala tych przedsięwzięć jeszcze nie jest duża" - dodano.

"Poprawę nastrojów widać także w grupie firm z przeważającym udziałem kapitału zagranicznego, gdzie można jednak oczekiwać na razie jedynie wyhamowanie spadku wielkości nakładów na inwestycje. Niska aktywność inwestycyjna w badanej grupie przedsiębiorstw jest rezultatem przede wszystkim utrzymywania się wysokiej niepewności co do kierunku rozwoju sytuacji oraz zbyt niskiego popytu i niekorzystnych perspektyw sprzedaży" - głosi raport NBP.

ZAPASY, WYKORZYSTANIE MOCY PRODUKCYJNYCH

Według raportu banku centralnego oceny zapasów od dwóch lat nie podlegają większym zmianom, a ich rozkład jest dość zbliżony do rozkładu z lat 2006-2008.

"Odsetek firm informujących o odchyleniach wielkości zapasów od optymalnego poziomu utrzymuje się poniżej wieloletniej średniej, przy czym problemy przedsiębiorstw częściej wynikały z nadmiaru zapasów niż z ich niedoborów. Na tle dotychczasowych danych odsetek firm zgłaszających nadwyżki zapasów jest jednak stabilny i niski" - napisano.

"Ocena dopasowania zapasów pogorszyła się w większości badanych grup, m.in. w grupie firm dużych oraz wśród przedsiębiorstw sprzedających swoje produkty i usługi tylko na rynkach krajowych. Mniej korzystnie niż przed kwartałem przedstawia się ocena poziomu zapasów towarów w handlu. Problemem przedsiębiorstw handlowych jest nadal głównie zbyt duży poziom zapasów" - dodano.

W raporcie zaznaczono, że pod koniec I kwartału zanotowano pierwszy od trzech kwartałów wzrost stopnia wykorzystania mocy produkcyjnych.

KREDYT BANKOWY, PŁYNNOŚĆ FINANSOWA

Prognozy sektora przedsiębiorstw sugerują, że w nadchodzącym kwartale po raz kolejny tempo wzrostu zadłużenia kredytowego przedsiębiorstw zmniejszy się.

"Wskaźnik prognoz popytu na kredyt po korekcie sezonowej spadł do najniższego poziomu w historii badania. Po raz kolejny zmniejszył się odsetek firm deklarujących rosnące zapotrzebowanie na finansowanie bankowe. Należy zatem spodziewać się zwolnienia tempa przyrostu zadłużenia kredytowego przedsiębiorstw w perspektywie kwartału" - napisano.

"W I kw. br. w sektorze przedsiębiorstw trzeci kwartał z rzędu przybyło firm terminowo obsługujących zadłużenie handlowe, wzrósł również odsetek firm bez problemów z płynnością. Zmniejszył się przy tym udział firm posiadających opóźnione należności oraz zobowiązania wobec kontrahentów krajowych. Pogorszyła się natomiast zdolność firm do obsługi zobowiązań kredytowych" - dodano.

CENY I MARŻE

NBP podaje, że oczekiwania inflacyjne wyraźnie osłabiły się, co dotyczy zarówno prognoz cen surowców i materiałów, jak i planowanych przez przedsiębiorstwa zmian cen oferowanych produktów i usług.

"Spodziewane jest nadal ograniczenie zasięgu podwyżek cen. Również przewidywany wzrost cen towarów i usług CPI będzie, zdaniem przedsiębiorstw, w ciągu następnych 12 miesięcy słabszy od oczekiwań z poprzedniego kwartału i z analogicznego okresu ubiegłego roku" - napisano.

"W I kw. br. miał miejsce wzrost wskaźnika zmiany marż na sprzedaży krajowej i zagranicznej" - dodano.

fdu/ jba/ ana/


Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
71% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.