IGTE chce dyskusji o systemie emerytalnym, ale odrzuca propozycje rządu 08-04-2013 11:55

08-04-2013 11:55
08.04. Warszawa (PAP) - Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych chce dyskusji na temat koniecznych do przeprowadzenia zmian w systemie emerytalnym, jednak odrzuca propozycje rządowe - poinformował na konferencji prasowej Wojciech Nagel, prezes IGTE.

"Jesteśmy gotowi na rozmowę, dyskusję na temat wszystkich aspektów i przedstawianych propozycji (zmian w systemie emerytalnym - PAP)" - powiedział w poniedziałek Nagel.

Prezes IGTE poinformował również, że Izba nie wycofuje się z przedstawionych już propozycji odnośnie systemu wypłat.

Izba zaproponowała niedawno, by emerytury z OFE były wypłacane w formie tzw. wypłaty programowanej w miesięcznych ratach przez określony z góry czas. Wysokość emerytury wynikałaby z podzielenia sumy oszczędności zgromadzonych na koncie w OFE i liczby miesięcy tzw. przeciętnego dalszego trwania życia osoby w wieku emerytalnym.

Zgodnie z propozycją IGTE klient OFE mógłby jednak zdecydować, by emeryturę wypłacać krócej, ale nie krócej niż 10 lat. W przypadku śmierci członka funduszu w trakcie pobierania wypłaty programowej, jego środki podlegałyby dziedziczeniu. Aby zabezpieczyć przyszłych emerytów przed spadkiem wartości ich portfela, na pięć lat przed wiekiem emerytalnym ich oszczędności byłyby przenoszone do funduszu ochrony kapitału. Poziom inwestycji w akcje nie mógłby przekraczać w nim 15 proc.

Dodatkowo przedstawiciele IGTE poinformowali, że celem propozycji PTE w sprawie wypłat jest umożliwienie przyszłym emerytom wyboru, między: gwarancją otrzymania przez emeryta lub jego rodzinę całości kwoty zgromadzonej na koncie OFE, a dożywotniej emerytury wypłacanej ze środków OFE, która nie podlega dziedziczeniu. Izba nie przedstawiła szczegółów odnośnie emerytur dożywotnich.

Nagel poinformował, że IGTE, która zrzesza 11 z 14 Powszechnych Towarzystw Emerytalnych, sprzeciwia się rządowym propozycjom zmian w OFE, wśród których Izba wymienia: przenoszenie aktywów zgromadzonych w OFE do ZUS na 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego, likwidacji OFE oraz dobrowolności wyboru OFE albo ZUS.

"Mówimy trzy razy nie dla tych propozycji" - powiedział prezes IGTE, określając te propozycje rządowe jako "nieoficjalne".

W ramach prowadzonego przeglądu systemu emerytalnego swoją propozycję przedstawiło Ministerstwo Finansów, które chce, aby na co najmniej 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego środki członka OFE zaczynały być stopniowo przenoszone na subkonto w ZUS. W momencie osiągnięcia wieku emerytalnego całość środków z OFE znajdowałaby się już w ZUS.

Premier Donald Tusk powiedział we wtorek, że rząd w maju przedstawi propozycje dotyczące przyszłości OFE. Dodał, że obecnie nie ma planów likwidacji funduszy, ale też nie muszą one za wszelką cenę dalej funkcjonować.

IGTE wystosowała również w poniedziałek list otwarty od ministra pracy i polityki społecznej, w którym proponuje dialog z reprezentantami rządu, partnerów społecznych, branży oraz ekspertów.

"(...) Chcemy we wspólnej dyskusji wypracować rozwiązania optymalne dla wszystkich oszczędzających w OFE" - napisano w liście.

"Wierzymy, że wspólnie jesteśmy w stanie wypracować rozwiązanie oparte na porozumieniu, które respektować będzie interes Polek i Polaków oraz naszego państwa. Jesteśmy gotowi do takich zmian. Nasza propozycja to dialog przy wspólnym stole, do którego zaproszeni zostaną reprezentanci strony rządowej, partnerzy społeczni, przedstawiciele branży oraz niezależni eksperci" - dodano.

Prezes IGTE zadeklarował również, że wkrótce Izba przedstawi swoje propozycje odnośnie "polityki efektywnościowej" systemu OFE. (PAP)

bg/ asa/


Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.