Barometr transportowy na koniec I kw. spadł o 13 pkt. proc. kdk do poziomu 35:65 - TimoCom 08-05-2013 09:31

08-05-2013 09:31
08.05. Warszawa (PAP) - Barometr transportowy, obrazujący stosunek frachtów do wolnych przestrzeni ładunkowych, na koniec I kwartału 2013 r. obniżył się o 13 pkt. proc. względem IV kwartału 2012 r. i wyniósł 35:65 - wynika z przesłanego PAP raportu firmy TimoCom.

"Ruch powoli się rozkręca, przybywa ładunków. Wydaje się, że zarówno handel wielkanocny, jak i rosnące temperatury ożywiły europejski rynek transportowy pod koniec I kwartału. Po ostrożnym starcie, kiedy to w dwóch pierwszych miesiącach roku udział pustych przestrzeni ładunkowych wzrastał, wskazówka barometru transportowego TimoCom przesunęła się w marcu wyraźnie w stronę frachtów" - napisano w komentarzu do badania.

Z danych TimoCom wynika, że w grudniu wskaźnik przyjął wartość 48:52.

Na koniec stycznia barometr wskazywał poziom 36:64, na koniec lutego 29:71, zaś na koniec marca 35:65.

Zdaniem autorów raportu, sytuacja na polskim rynku transportowym w pierwszym kwartale również nie była korzystna.

"Liczba ofert frachtów zgłoszonych przez polskich klientów była o prawie 8 proc. mniejsza niż w IV kwartale 2012 roku i o ponad 8 proc. mniejsza niż rok wcześniej. Analizując wszystkie oferty na relacjach do lub z naszego kraju można zauważyć, iż spadki dotknęły również tego obszaru. Barometr zanotował bowiem o niemal 18 proc. mniej ładunków niż w ostatnim kwartale 2012 i o 9,7 proc. mniej w stosunku do I trymestru minionego roku. Kondycja polskiego transportu była więc znacznie zbliżona do europejskiej normy" - napisano w raporcie.

"Spadki, które obecne były w skali całego kontynentu, przekładały się na mniejszą ilość zleceń, którą mieli do dyspozycji nasi rodzimi przewoźnicy. Z pewnością jedną z przyczyn takiej sytuacji, podobnie jak w innych krajach, była przeciągająca się zima. Koniec I kwartału br. pocieszył nas wzrostem liczby ofert dostępnych frachtów. W ostatnim tygodniu marca wskazówka barometru transportowego TimoCom podniosła się na tyle, by wskazać niemalże równowagę pomiędzy ilością ładunków i pustych przestrzeni. To z pewnością jest dobry znak na kolejne tygodnie" - dodano. (PAP)

nik/ ana/


Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.