Rynek & Raporty

Roczna dynamika sprzedaży detalicznej w Chinach spadła z -0,5 proc. w październiku do -5,9 proc. w listopadzie. To jeden z kilku najniższych odczytów tego parametru minionych 30 lat. Ekonomiści spodziewali się mniejszego spadku do poziomu -3,6 proc. Spadła również silniej niż tego oczekiwali ekonomiści - +2,2 proc. wobec +3,6 proc. dynamika produkcji przemysłowej w Chinach. W październiku wynosiła ona +5 proc.

FOMC wczoraj zdecydował i podniósł stopy procentowe o 50 pb, czyli tak jak zakładano. Po decyzji przemawiał jeszcze szef Fed Jerome Powell. Indeksy w USA zakończył dzień ze stratą. EUR/USD dalej jest ponad poziomem 1,06.

Trawa konferencja prasowa prezesa Rezerwy Federalnej. Podczas niej dolar zyskuje na wartości, jednak ruch jest ograniczony. EUR/USD spada do 1,0625 po czym wraca na nieco wyższe poziomy. Zmienność jest umiarkowana. Fed nadal zamierza walczyć z inflacją. Rezerwa Federalna wciąż dostrzega ryzyko wzrostu inflacji. Dalsze decyzje będą zależeć od napływających danych. Urządnicy są silnie zaangażowani w powrót inflacji do celu 2 proc. Nadal jest dużo do zrobienia w kwesti podwyżek stóp procentowych. Instytucja będzie trzymała się obecnego kursu, dopóki "zadanie nie zostanie wykonane". Decyzja o liutowej podwyżce stóp będzie zależeć od napływających danych makro.

Indeksy w Polsce dzisiaj minimalnie urosły. WIG 20 wzrósł o 0,15 proc. i jest obecnie na poziomie 1787 pkt.. mWIG 40 zyskał 0,03 proc., sWIG 80 natomiast zakończył dzień z 0,21 proc. zysku.

O 20:00 FOMC poda decyzję o nowym poziomie stóp procentowych. Spodziewać się można ruchu o 50 pb do góry. Indesky rosną, najmocniej zyskuje Nasdaq (+0,66 proc.), nastepnie jest S&P 500, które kończy dzień na plus o 0,45 proc.. Dow Jones rośnie o 0,40 proc.. EUR/USD jest notowane na 1,0650.

Dziś o 20:00 Rezerwa Federalna podejmie kolejną decyzje w sprawie stóp procentowych. Dalsze, znaczne podwyżki są pewne, ponieważ Fed cały czas musi przeciwdziałać inflacji. Napięty rynek pracy pozwala wciąż na prowadzenie mocno restrykcyjnej polityki. Rynkowy konsensu wskazuje ruch o 50 punktów bazowych, co będzie oznaczać, że dojdzie do złagodzenia tempa. Po wczorajszej niższej od oczekiwań inflacji, urosły nadzieje na „gołębi” przekaz Powella.

Notowanie USD/JPY po osiągnięciu 30 letniego szczytu (okolice 150) zaczęło iść w dół. Aktualnie kwotowanie już drugi dzień z rzędu spada, dzisiaj kurs stracił już 0,54 proc.. Tutaj istotną rolę odgrywa obecnie informacja o możliwym zrewidowaniu polityki monetarnej BoJ w przyszłym roku. Stopa procentowa w Japonii od początku Covid-19 jest dalej na ujemnym poziomie (-0,10 proc.).

Początkowe silne wzrosty głównych indeksów rynków akcji w USA, które nastąpiły po publikacji danych na temat inflacji w listopadzie, wyniosły je początkowo do najwyższych od kilku miesięcy poziomów, ale później te zwyżki zostały w trakcie sesji znacząco skorygowane w dół (S&P 500 +0,73 proc., DJIA +0,3 proc., Nasdaq Composite +1,01 proc.). Ceny kontraktów na te indeksy notowały dziś rano niewielkie wzrosty.

Ekonomiści oczekiwali, że w listopadzie br. roczna dynamika CPI w Szwecji wzroście z +10,9 proc. w październiku do +11,4 proc. W rzeczywistości ten wskaźnik osiągnął najwyższy od 1991 roku poziomu +11,5 proc. Roczna dynamika wskaźnika inflacji bazowej (bez cen energii) wzrosła do najwyższego od końca 1991 roku poziomu +8 proc. z +7,9 proc., ale wzrost był niższy niż ten oczekiwany przez ekonomistów (+8,2 proc.).