Rynek & Raporty

O 10:00 GUS podał paczkę danych makro z Polskiej gospodarki. Sprzedaż detaliczna w cenach stałych spadła o 6,8 proc. r/r. W relacji miesiąc do miesiąca wynik uplasował się na poziomie -1 proc. produkcja budowlano montażowa rok do roku spadła o 0,7 proc. W porównaniu do kwietnia zanotowano wzrost o 12,2 proc. Oczekiwania inflacyjne uległy przesunięciu w kierunku niższej inflacji w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Nastąpiła również popraw aktualnych i przyszłych nastrojów konsumenckich. Złoty po godz. 9:00 zaczął umcaniać się. Kurs EUR/PLN spada w kierunku 4,43.

Po kwartalnym posiedzeniu w czerwcu, oceniającym politykę pieniężną, Narodowy Bank Szwajcarii (SNB) ogłosił podwyżkę o 25 punktów bazowych (pb) referencyjnej stopy procentowej podnosząc ją z 1,50 proc. do 1,75 proc., zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami.

Dziś poznamy kolejne dane z polskiej gospodarki (10:00). Będzie to koniunktura konsumencka, produkcja budowlano-montażowa oraz sprzedaż detaliczna. Globalne zainteresowanie rynków ponownie skupi się na zeznaniach prezesa Fed, tym razem przed Komisją Bankową Senatu USA. Dodatkowo głos zabierze inny przedstawiciel Rezerwy Federalne - Christopher Waller, Oprócz tego decyzje o stopach procentowych będą podejmowane w Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Norwegii oraz Turcji. Standardowo jak w każdy czwartek opublikowane będą dane z amerykańskiego rynku pracy (14:30). Poznamy również indeks wskaźników wyprzedzających Conference Board (16:00) oraz indeks Kansas City Fed dla przemysłu

Na początku środowej sesji indeksy z Wall Street spadają. Najwięcej traci Nasdaq Composite, który jest aktualnie blisko 0,6 proc. „pod kreską”. Dziś odbędzie się pierwszy dzień zeznań prezesa Fed przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów.

Kurs euro względem szwedzkiej korony osiągnął wczoraj swój najwyższy poziom w historii (11,8164 SEK) pokonując nieznacznie poziom swego szczytu z marca 2009 roku (11,7896 SEK). Kurs EUR/SEK jest już blisko górnego ograniczenia kanału długoterminowego trendu wzrostowego trwającego od 2012 roku oraz dolnego ograniczenia puszczonego dołem w 2010 roku kanału trendu wzrostowego i można sądzić, że jakkolwiek w krótkoterminowej perspektywie dalszy wzrost jest jak najbardziej możliwy, to średnioterminowe perspektywy kursu są mniej obiecujące.

Kurs notowanych na giełdzie na Tajwanie i na NYSE spółki Taiwan Semiconductor Manufacturing (stopa dywidendy 2,1 proc., C/Z 14,8, C/S 6,6, C/WK 4,89, kapitalizacja 15,1 mld USD) będącej przedsiębiorstwem specjalizującym się w produkcji układów scalonych, w tym procesorów na przełomie 2016 i 2017 roku przełamała w górę poziom swego szczytu z 2000 roku i kontynuowała zwyżkę do 2021 roku. Od 2002 roku kurs przebywa w obrębie kanału długoterminowego trendu wzrostowego.

Ekonomiści spodziewali się, że w maju br. roczna dynamika produkcji przemysłowej w Polsce wyniesie -3 proc. rosnąc z -6 proc. w kwietniu. GUS poinformował o spadku produkcji r/r o 3,2 proc. Roczna dynamika PPI była najniższa od lutego 2021. Spadła do poziomu 3,1 proc. z 6,2 proc. w kwietniu. Oczekiwano spadku do 4,5 proc. Zgodnie z oczekiwaniami zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło r/r - podobnie jak w kwietniu - o 0,4 proc. Roczna dynamika płac wzrosła z 12,1 proc. w kwietniu do 12,2 proc. Oczekiwano większego wzrostu do poziomu 12,7 proc.

Roczna dynamika CPI w Wielkiej Brytanii wbrew oczekiwaniom ekonomistów, którzy spodziewali się spadku do poziomu 8,4 proc. z 8,7 proc. w kwietniu br. pozostała na poziomie sprzed miesiąca. Roczna dynamika wskaźnika inflacji bazowej wzrosła z 6,8 proc. do najwyższego poziomu w swej historii (7,1 proc.). Ekonomiści spodziewali się tu braku zmiany. Równocześnie nadal nurkuje w dół roczna dynamika PPI w Wielkiej Brytanii. W maju osiągnęła poziom 2,9 proc. w porównaniu do 5,2 proc. w kwietniu br. Ekonomiści prognozowali jedynie spadek do poziomu 3,7 proc.

Dziś poznamy dane z Polski na temat produkcji przemysłowej, cen produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej, zatrudnienia i płac w sektorze przedsiębiorstw. Wcześniej z Wielkiej Brytanii nadejdą dane o CPI i PPI, a ze Szwecji informacje o wysokości stopy bezrobocia. Po południu decyzję na temat poziomu stóp procentowych ogłosi czeski bank centralny, a z Kanady nadejdą dane o sprzedaży detalicznej.