Rynek & Raporty

Kurs EUR/USD zbliża się właśnie do bardzo ważnej strefy wsparcia. Jej przełamanie może doprowadzić do gwałtownej przeceny wspólnej waluty. Wydaje się jednak, że może to jeszcze dziś nie nastąpić.

PMI dla sektora usług w Rosji potwierdza dalsze potencjalne problemy z narastającą inflacją, na które wskazywał indeks dla przemysłu opublikowany dwa dni temu. Subindeks cen zakupów producentów dla obu sektorów razem wzrósł do najwyższego poziomu od 45 miesięcy.

Indeks ceny pełnego mleka w proszku na giełdzie GDT spadł o 7,1 proc.

Kurs kontraktu CFD opratego o marcowy kontrakt futures na cukier ponownie znalazł się w strefie wsparcia związanej z minimami z ostatnich miesięcy.

Przy skoku cen ropy naftowej EUR/NOK silnie tracił, jednak przełamanie wsparcia 8,66 było chwilowe. Dziś obserwujemy powrót wzrostów w parze z odnowioną presją na rynku czarnego złota. Oczekuję retestu lokalnego szczytu na 8,80 z dalszym celem 9,15 z zastrzeżeniem, że wiele zależy od trendu w cenach ropy.

Indeks PMI dla brytyjskiego sektora budowlanego spadł w listopadzie do 13-miesięcznego minimum. Na 59,4 jest niżej od 61,4 w październiku i 61 w prognozie, choć relatywnie wciąż wysoko.

ECB jest coraz bliżej rozpoczęcia skupu obligacji skarbowych, ale ponieważ nie znamy jeszcze wyników grudniowego TLTRO, a skup ABS dopiero co się zaczął, bank może odwlekać tę politycznie niewygodną decyzję. Nowe prognozy makroekonomiczne banku będą zrewidowane w dół, a prezes Draghi na konferencji pozostanie gołębi, utrzymując negatywną presję na euro.

Złoto od wczorajszego otwarcia do zamknięcia zwyżkowało o ponad 5,5 proc. W wyniku tak silnego ruchu notowania zdołały sforsować 61,8-procentowe zniesienie Fibonacciego spadków z ostatniego tygodnia października i pierwszego tygodnia listopada.

Indeks ISM dla przemysłu USA za listopad wyniósł 58,7 pkt. Okazał się lepszy od konsensusu, który zakładał spadek z 59,0 pkt. w październiku do 58,0 pkt. obecnie.