Rynek & Raporty

Czerwień dalej silnie emanuje z rynków akcji, podtrzymując przy życiu obawy inwestorów o siłę globalnego ożywienia i spekulacje o nowym kryzysie w europejskim sektorze bankowym. Dziś wszystkie oczy zwrócone będą na prezes Fed Janet Yellen, która będzie starała się przywrócić zaufanie na wielu frontach. Trudne zadanie.

Poniżej przedstawiamy krótki opis aktualnej sytuacji technicznej na pięciu głównych parach walutowych wraz z perspektywami dla ich kursu na najbliższe dni.

Villeroy z Banku Francji mówi, ze ryzyko poddania się deflcyjnym tendencjom w gospodarce jest zbyt wysokie a polityka monetarna nadal może pomóc przywrócić inflację do celu. EUR/USD cofnął się pod 1,13.

Załamanie na globalnych rynkach finansowych trwa. Dolar silnie traci na wartości, indeksy giełdowe runęły, kurs złota jest najwyżej od czerwca 2015 roku. Pomimo wyśmienitej kondycji amerykańskiego rynku pracy, inwestorzy całkowicie stracili wiarę w możliwość podniesienia przez Fed stóp procentowych na marcowym posiedzeniu. Sprawozdanie Janet Yellen może stać się okazją na podjęcie próby uspokojenia inwestorów i ożywienie spekulacji o terminie kolejnej podwyżki. Przede wszystkim dowiemy się jednak jak bardzo Fed boi się rynkowych turbulencji i jak mocno wpływają one na ścieżkę stóp procentowych. Tekst wystąpienia zostanie opublikowany 10 lutego o 14:30, a przesłuchanie wieńczone sesją pytań i odpowiedzi zacznie się o 16:00. Zapraszamy na obszerną Relację z wydarzenia w TMS NonStop!

Aktywne kontrakty na główne płody rolne nie reagują silnie na dane zawarte w Raporcie WASDE, dla nich ważniejsza jest bieżąca sytuacja rynkowa i poziom awesrji do ryzyka. Największa reakcja na bawełnie, która nie przebiła jednak ostatniego dołka.

USDA oczekuje, ze zapasy na koniec sezonu 2015/16 będą wyższe w przypadku każdego z trzech podstawowych towarów.

Duża chimeryczność notowań trwa. Indeksy z Wall Street zmierzają do wczorajszego zamknięcia, Europa ogranicza straty. W tym samym czasie ropa WTI osuwa się w kierunku dzisieszego dołka, kurs jest przy 29,40 USD.

Indeksy na Wall Street odrabiają nieco strat, nie przekłąda się to jednak na słabość euro. EUR/USD jest w okolicach 1,1320. USD/JPY powraca natomiast do 115,00. EUR/PLN sesję europejską kończy na zero, czyli w okolicy 4,4470 a WIG20 ostatecznie osunął się 0,13 proc. i do 1767 pkt.

Notowania indeksu S&P 500 po raz kolejny nacierająca kluczową strefę wsparcia przy 1 800 pkt. Wobec coraz wyraźniejszego naporu podaży trzeba się realnie przygotować na ewentualność jego przełamania.