Rynek & Raporty

Apetyt na ryzyko znów został wsparty. Tym razem poprzez „gołębie” słowa członków Rezerwy Federalnej oraz dobre dane z rynku nieruchomości. Amerykańska waluta straciła wobec większości walut z grona G-10. Kurs EUR/USD obecnie notowany jest na 1,3070. Wobec euro jak i dolara umocnił się polski złoty. Kurs EUR/PLN zniżkuje do 4,3120, a USD/PLN do 3,2980.

Eurodolar pogłębia spadki. Notowania dotarły do linii trendu wzrostowego poprowadzonej przez dołki z 17 i 23 maja oraz 61,8 proc. zniesienia Fibonacciego.

Indeks nastrojów konsumentów Conference Board wbrew konsensusowi na spadek z 76,2 do 75,5 pkt. odnotował wzrost do 81,4 pkt., czyli najwyższego poziomu od stycznia 2008 roku. Powyżej konsensusu wzrosła również liczba sprzedanych nowych domów w maju (476 tys. wobec prognozie 463 tys.). Kurs EUR/USD zbliża się do wczorajszych minimów na 1,3060.

Korekta indeksu DAX napotkała na silne wsparcie wyznaczone przez linią trendu wzrostowego oraz 200- dzienną średnią kroczącą.

Eurodolar wybronił wsparcia wyznaczonego przez zbiegające się 100- i 200- dzienne średnie kroczące. W pierwszej godzinie sesji europejskiej wspólna waluta lekko zyskuje na wartości. Kurs EUR/USD wzrasta do 1,3145. Umacnia się również polska waluta. Kurs EUR/PLN zniżkuje poniżej 4,30, a USD/PLN poniżej 3,27. Dziś najważniejsze będą dane makro ze Stanów Zjednoczonych.

Ocena perspektyw gospodarki dokonywana przez niemieckich przedsiębiorców poprawiła się. Indeks oczekiwań Instytutu Ifo wzrósł z 101,6 do 102,5 pkt. (konsensus: 102 pkt.). Pogorszyła się natomiast ocena bieżącej sytuacji w gospodarce (spadek z 110 do 109,4 pkt., konsensus: 109,6 pkt.).

Najważniejszym wydarzeniem tego tygodnia była decyzja FOMC ws. stóp procentowych oraz konferencja prasowa z udziałem prezesa Fed Bena Bernanke. Poinformował on o tym, że lepsza sytuacja gospodarcza (podobna do tych z projekcji) wpłynie na decyzję o wygaszaniu QE3. Program polegający na comiesięcznym skupie papierów skarbowych i hipotecznych o łącznej wartości 85 mld dol. może zostać ograniczony jeszcze w tym roku, ale czas pomiędzy zakończeniem skupu aktywów a podwyżką stóp będzie długi.

Od rana kontynuowana jest rozpoczęta wczoraj aprecjacja amerykańskiego dolara, która idzie w parze ze wzrostami rentowności długu USA. Amerykańskie indeksy rozpoczęły dzień od około 2 - proc. spadków.

Przy bardzo płytkim rynku, właściwie zanim rozpoczął się na dobre handel w Europie, złoty dynamicznie się osłabił, EUR/PLN wystrzelił do 4,35. O godzinie 9:30 kurs znajduje się przy 4,31.