Rynek & Raporty

Korona norweska jest dziś najsilniejszą z walut z grona G-10. Zyskuje ona ponad 1 proc. w stosunku do dolara amerykańskiego. Głównym powodem dla takiego stanu rzeczy jest dzisiejszy odczyt dotyczący inflacji bazowej z Norwegii.

W notowaniach dziesięcioletnich obligacji USA doszło do uformowania świecowej formacji objęcia bessy.

Dolar traci dziś na wartości wobec wszystkich pozostałych walut z grona G-10. Silnie zyskują waluty surowcowe, a więc dolary, australijski i nowozelandzki, a także korona norweska. Wyjątkiem z tego grona jest dolar kanadyjski, który pomimo bardzo dobrych, piątkowych danych z kanadyjskiego rynku pracy, jest drugą najsłabszą walutą z grona G-10. Polski złoty od rana zyskuje na wartości. EUR/PLN schodzi poniżej 4,22, a USD/PLN zbliża się do 3,38.

Ropa od około miesiąca wykazywała tendencję do wymazywania spadków z pierwszej części tyodnia w jego końcówce. Podobnie było dziś: notowania kontraktu CFD na ropę zbliżyły się do linii trendu spadkowego, lokalnych maksimów oraz dołków z października.

Przyrost zatrudnienia w październiku wyniósł w Kanadzie 43,1 tys., natomiast konsensus zakładał spadek o 5 tys. W poprzednim miesiącu przybyło 74,1 tys. miejsc pracy.

USD/PLN wybił wczoraj szczyt z czerwca i wyszedł ponad 3,40. Kurs porusza się zgodnie z impetem wyznaczonym przez widełki Andrews'a odłożone na październikowej korekcie.

Gaz ziemny wyróżnia się w tym miesiącu na tle pozostałych towarów. Nie tylko jest jednym z nielicznych drożejących, ceny wręcz ekspodowały, a odbicie przybrało V-kształtną formę.

Opisaliśmy już spojrzenie na rynek EUR/USD okiem zwolenniików dorobku bazującego na ciągu Fibonnacciego, teorii fal Elliota oraz współczesnego, nieortodoksyjnego kanonu interpretacji formacji klasycznej analizy technicznej.

Kurs EUR/USD zbudował pod koniec ubiegłego miesiąca formację RGR o niekonwencjonalnym charakterze, gdyż będącą zapowiedzią kontynuacji trendu spadkowego.