53 proc. Polaków uważa, że przyjęcie euro będzie czymś złym - TNS 15-03-2013 10:23

15-03-2013 10:23
15.03. Warszawa (PAP) - 53 proc. Polaków uważa, że przyjęcie wspólnej waluty europejskiej będzie czymś złym. Przeciwnego zdania jest 14 proc. ankietowanych, a jedna czwarta badanych (25 proc.) nie widzi w tym ani nic złego, ani nic dobrego - wynika z sondażu zrealizowanego przez Zespół Badań Społecznych OBOP w TNS Polska.

"Ponad połowa respondentów (53 proc.) uważa, że zamiana złotówki na euro będzie, ogólnie rzecz biorąc, czymś złym. Pozytywny stosunek do wprowadzenia euro ma jedynie 14 proc. badanych. Natomiast jedna czwarta osób (25 proc.) twierdzi, że nie będzie to ani dobre, ani złe. 8 proc. uczestników badania miało trudności z udzieleniem odpowiedzi" - napisano w komunikacie z badań.

"W porównaniu z listopadem ubiegłego roku o 5 punktów procentowych spadł odsetek osób negatywnie nastawionych do wspólnej waluty europejskiej. Wzrósł natomiast (o 6 punktów procentowych) odsetek tych, którzy uważają, że euro nie będzie ani dobre, ani złe dla naszego kraju" - dodano.

WPŁYW PRZYJĘCIA EURO NA SYTUACJĘ GOSPODARSTW DOMOWYCH

Z badania wynika, że zdaniem większości Polaków waluta euro wpłynie na sytuację ich gospodarstw domowych, z czego jedna trzecia (68 proc.) przekonana jest, że wpływ ten będzie negatywny, a tylko co jedenasty badany (9 proc.) uważa, że będzie on pozytywny.

"13 proc. respondentów nie przewiduje żadnych zmian, a co dziesiąty badany (10 proc.) nie miał zdania na ten temat" - napisano.

"W porównaniu z poprzednim pomiarem sytuacja nie zmieniła się znacząco. Jedynie o 4 punkty procentowe wzrósł odsetek osób, które twierdzą, że euro nie wpłynie na sytuację gospodarstw domowych" - dodano.

WPŁYW PRZYJĘCIA EURO NA POLSKĄ GOSPODARKĘ

Nieco ponad połowa respondentów (55 proc.) mówi, że zamiana złotego na euro wpłynie niekorzystnie na polską gospodarkę.

"Przeciwnego zdania jest co piąty badany (20 proc.), a 11 proc. twierdzi, że nie będzie miało to żadnego wpływu. 15 proc. uczestników badania miało trudności z udzieleniem odpowiedzi" - napisano.

"Opinie dotyczące wpływu euro na gospodarkę nie zmieniły się znacząco w porównaniu z poprzednim pomiarem. Zanotowano jedynie wzrost o 4 punkty procentowe odsetka osób przekonanych o braku takiego wpływu" - dodano.

KIEDY DO EURO?

Według TNS ponad jedna trzecia respondentów (37 proc.) uważa, że Polska nigdy nie powinna wejść do strefy euro.

"O tym, że zamiana złotówki na euro powinna jednak kiedyś nastąpić mówi połowa ankietowanych (52 proc.), z czego najliczniejszą grupę (22 proc.) stanowią ci, którzy chcieliby, aby Polska przyjęła euro najwcześniej za 10 lat" - napisano.

"16 proc. osób jest za wprowadzeniem euro za około 6-10 lat, a 14 proc., że powinno to nastąpić w ciągu najbliższych 5 lat" - dodano.

Badanie przeprowadzono w dniach 1-4 marca 2013 roku na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1000 mieszkańców Polski w wieku 15 i więcej lat. (PAP)

jba/ asa/


Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.