Nic dobrego dla euro, nic złego dla dolara

Wczoraj ECB dostarczył inwestorom więcej niż oczekiwali. Więcej w kategorii złagodzenia polityki pieniężnej, gdyż nie tylko obniżono stopy procentowe o 10 pb (referencyjna: 0,15 proc., depozytowa: -0,20 proc.), to jeszcze ogłoszono start programu skupu instrumentów opartych o szeroki wachlarz pożyczek prywatnego sektora niefinansowego (ABS) oraz listów zastawnych (covered bonds). Bank centralny szuka wszelkich dróg dla ograniczenia bankom komercyjnym sposobów „chomikowania” kapitału i albo przeznaczą go na akcję kredytową, albo uciekną z nim poza strefę euro. Biorąc pod uwagę, że rynek ABS w strefie euro jest stosunkowo mały, prawdopodobnie drugie rozwiązanie będzie znajdzie więcej zwolenników, co z resztą od wczoraj jest już dyskontowane. Dodatkowo spadek poniżej zera rentowności dwuletnich obligacji skarbowych Niemiec, Francji, Austrii i Holandii zachęca do powiększania pozycji „carry trade” kosztem euro. Obecnie nie widać żadnych argumentów, które mogłyby przemawiać na korzyść unijnej waluty. Jakkolwiek niepewność o bierność ECB na wrześniowym posiedzeniu powstrzymywała inwestorów przed powiększaniem krótkich pozycji w euro, tak teraz tego argumentu już nie ma.
Wyśrubowane oczekiwania względem NFP
Ale spadek EUR/USD do najniższego poziomu od lipca 2013 r. to nie tylko zasługa ECB, gdyż amerykańska waluta pokazała siłę zarówno wobec jena (USD/JPY najwyżej od 6 lat), jak i funta (GBP/USD jest najniżej od początku lutego). Dołują też notowania złota i ropy naftowej. Czwartkowe dane z USA (ADP, ISM dla usług) zgodnie z resztą publikacji z tego tygodnia rysują pozytywny obraz amerykańskiej gospodarki, podsycając oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych przez Fed. Ale także pompują oczekiwania w stosunku do dzisiejszego raportu NFP. Od początku tygodnia konsensus prognoz w Bloombergu dotyczących zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym został zrewidowany w górę o 20 tys. do 230 tys., ale można zaryzykować stwierdzenie, że oczekiwania rynku są wyższe, nawet bliżej 260-270 tys. Oznaczałoby to, że odczyt zgodny z medianą prognoz w zasadzie może zaszkodzić dolarowi, a dopiero wynik ponad 270 tys. dałby powód do umocnienia. Warto też pamiętać, że ostatnio na znaczeniu zyskuje dynamika płacy godzinowej, gdyż Fed w szerszym kontekście analizuje sytuację na rynku pracy łącznie z wpływem presji płacowej na inflację.
Kryzys ukraiński kotwica dla złotego
Wracając jeszcze do decyzji ECB, jest to dobra wiadomość dla aktywów z rynków wschodzących, w tym złotego. Łagodzenie monetarne to czynniki wspierający apetyt na ryzyko, a kapitał portfelowy wypychany ze strefy euro będzie szukał stopy zwrotu. Wczoraj w segmencie „emerging markets” widzieliśmy umocnienie m.in. złotego, węgierskiego forinta, czy tureckiej liry. Zyskiwał też lokalny dług. W przypadku EUR/PLN spadek poniżej 4,17 był jednak krótkotrwały. Najwidoczniej premia za ryzyko związana z konfliktem ukraińskim wciąż ciąży na notowaniach krajowej waluty, ale wczorajsze zachowanie wspiera nasz pogląd, że zagrożenie silniejszej deprecjacji złotego jest bardzo małe, a moment zejścia EUR/PLN na niższe poziomy tylko odwleka się w czasie.
Czytaj więcej na...

Niniejsza publikacja została przygotowany przez Dom Maklerski TMS Brokers S.A. (“TMS Brokers”) z siedzibą w Warszawie, ul. Złota 59 00-120 Warszawa, wpisaną do rejestru przedsiębiorców przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000204776, NIP 526.27.59.131, kapitał w wysokości 3,537,560 PLN, w całości wpłacony, działający zgodnie z ustawą z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi, wyłącznie na potrzeby klientów OANDA TMS Brokers.
TMS Brokers podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego na podstawie zezwolenia z dnia 26 kwietnia 2004 r. (KPWiG-4021-54-1/2004)
Niniejsza publikacja jest publikacją handlową w rozumieniu art. 36 ust. 2 Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy.
Odbiorcy, tej publikacji przed podjęciem jakiekolwiek decyzji inwestycyjnej na podstawie niniejszej publikacji powinni zasięgnąć opinii doradcy finansowego.
TMS Brokers przy sporządzaniu niniejszej publikacji nie uwzględniał indywidualnych potrzeb i sytuacji danego inwestora. Inwestycje oraz usługi przedstawione lub zawarte w niniejszym dokumencie mogą nie być dla konkretnego inwestora odpowiednie, dlatego w razie wątpliwości dotyczących takich inwestycji, bądź usług inwestycyjnych zaleca się konsultację z niezależnym doradcą inwestycyjnym
Odbiorca niniejszego raportu musi dokonać własnej oceny, czy inwestycja w jakikolwiek instrument, do którego niniejsza publikacja się odnosi jest dla niego odpowiednia w oparciu o korzyści i ryzyka w nim zawarte biorąc pod uwagę jego własną strategię oraz sytuację prawną i finansową.
Żadna z informacji przedstawionych w niniejszej publikacji nie stanowi porady inwestycyjnej, prawnej, księgowej czy podatkowej lub oświadczenia, że jakakolwiek strategia inwestycyjna jest adekwatna lub odpowiednia z względu na indywidualne okoliczności dotyczące odbiorcy, jak również nie stanowi w żaden inny sposób osobistej rekomendacji. TMS Brokers nie świadczy usług doradztwa podatkowego związanych z inwestowaniem w instrumenty finansowe i zaleca skontaktowanie się z niezależnym doradcą podatkowym.
Niniejsza publikacja ma jedynie informacyjny charakter i:
(i) nie stanowi ani nie tworzy części oferty sprzedaży, subskrypcji lub zaproszenia do nabycia lub subskrypcji jakichkolwiek instrumentów finansowych,
(ii) nie ma na celu oferowania nabycia lub zapisu ani nakłaniania do nabycia lub zapisu na jakiekolwiek instrumenty finansowe
(iii) nie stanowi reklamy jakichkolwiek instrumentów finansowych
Niniejsza publikacja została sporządzona z zachowaniem należytej staranności, rzetelności oraz zasad obiektywizmu w oparciu o ogólnodostępne informacje. Informacje i opinie zawarte w niniejszym dokumencie zostały zebrane lub opracowane przez TMS Brokers w oparciu o źródła uznawane za wiarygodne, jednakże TMS Brokers oraz podmioty z nim powiązane nie ponoszą odpowiedzialności za wszelkie niedokładności lub pominięcia. Niniejszy dokument wyraża wiedzę oraz poglądy jego autorów, według stanu na dzień sporządzenia.
Wyniki osiągnięte w przeszłości nie powinny być traktowane jako wskazanie, czy gwarancja przyszłych wyników. TMS Brokers nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszej publikacji ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych na podstawie niniejszej publikacji.
Data na pierwszej stronie niniejszej publikacji jest datą sporządzenia i jej opublikowania.
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Szczegółowe informacje dotyczące TMS Brokers, zasad sporządzania i rozpowszechniania rekomendacji, źródeł informacji, określenia odbiorców rekomendacji, terminologii fachowej, konfliktów interesów, jak również częstotliwości wydawania i ważności rekomendacji, wskazane zostały na stronach internetowych www.tms.pl w części https://www.tms.pl/zastrzezenia-prawne