Ceny ropy w Nowym Jorku wzrosły, bo zapasy surowca w USA nieoczekiwanie spadły 13-03-2013 07:44

13-03-2013 07:44
13.03. Nowy Jork, Londyn (PAP/Bloomberg) - Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną, bo zapasy surowca w USA niespodziewanie spadły - podają maklerzy. Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na kwiecień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana na 92,66 USD, po wzroście o 12 centów.

Brent w dostawach na kwiecień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie tanieje o 25 centów do 109,40 USD za baryłkę. Kontrakty na maj wygasają w czwartek.

Analitycy oceniali, że w minionym tygodniu zapasy ropy w USA znów wzrosły, już 8. tydzień. Spodziewany był wzrost zapasów o 2,22 mln baryłek.

Tymczasem zapasy ropy spadły nieoczekiwanie o 1,38 mln baryłek - podał we wtorek Amerykański Instytut Paliw (API).

W środę, po 16.30, przedstawi swoje wyliczenia Departament Energii USA (DoE).

Spodziewany jest spadek zapasów benzyny - o 1,25 mln b, a paliw destylowanych, w tym oleju opałowego - spadek o 1,65 mln b.

"Dane API wprowadziły łagodnie pozytywny sentyment na rynkach paliw" - mówi Ric Spooner, główny analityk rynkowy w CMC Markets w Sydney.

"Mamy korekcyjny wzrost cen. Na rynku nie ma większych zmian relacji popyt-podaż, co sugerowałoby większe ruchy cen na giełdach paliw" - dodaje.

Ropa w USA we wtorek zdrożała o 48 centów do 92,54 USD/b, najwyższego poziomu na zamknięciu handlu od 27 lutego. (PAP)

aj/ ana/


Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.