Odwracanie uwagi

Poranne   •   31-07-2020 10:14
Wraca słabość dolara, który zmierza do zanotowania najgorszego miesiąca od dekady. W coraz mniejszym stopniu uwidacznia się znaczenie USD jako bezpiecznej przystani, a coraz bardziej waluta cierpi przez obawy inwestorów o wyhamowanie ożywienia w USA z powodu wirusa i opóźnień w pracach nad pakietem fiskalnym. Dochodzi jeszcze Trump, który stara się odwrócić uwagę od złych sygnałów z gospodarki.
Odwracanie uwagi

Koniec miesiąca zapewne ma swój dodatkowy udział w pogrążaniu dolara i przypieczętowuje miesiąc, w którym dochodzi do wyraźnej zmiany nastawienia inwestorów do waluty. Wczorajsze dane o PKB przypomniały, jaki rachunek w drugim kwartale pozostawiła po sobie pandemia. W ujęciu zannualizowanym PKB skurczył się o 32,9 proc., co było największym załamaniem od czasu Wielkiego Kryzysu. Dramatyczne skutki lockdownu i zamrożenia aktywności gospodarczej może nadawały się na szokujące nagłówki, ale dla rynku nie były zaskoczeniem (odczyt był nawet nieco lepszy do konsensusu prognoz). Bardziej niepojący był za to drugi tydzień z rzędu, kiedy wzrosła liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych przy jednym milionie więcej osób kontynuujących pobieranie zasiłku. Rozprzestrzenianie się koronawirusa w USA prowadzi do wstrzymania, a w niektórych stanach odwracania procesów reaktywacji działalności gospodarczej. A wszystko to ma miejsce, kiedy kongresmeni wciąż nie porozumieli się w sprawie Fazy Czwartej pakietu fiskalnego, w związku z czym od sierpnia miliony bezrobotnych Amerykanów utracą 600 USD cotygodniowej zapomogi. To za dużo, by łatwo dało się zignorować, choć Wall Street podtrzymuje tarczę ochronną w postaci bardzo dobrych wyników kwartalnych technologicznych gigantów. Ale dolar już takiego wsparcia nie ma.

Najmniej w całym tym zestawie wydarzeń z ostatnich godzin znaczy sugestia prezydenta USA Trumpa o przełożeniu terminu wyborów prezydenckich zaplanowanych na 3 listopada z powodu zagrożeń związanych z pandemią. Nie widzę w tym nic innego, jak tylko próbę odwrócenia uwagi od wyżej wymienionych problemów gospodarki. Nie byłby to z resztą pierwszy raz, kiedy administracja Białego Domu stara się zakryć swoje porażki poprze zaoferowanie innej „bomby”. Wystarczy powiedzieć, że regulacje wyborów zapisane są w prawie datowanym na 1845 r. i potrzeba zgody Kongresu na zmiany. Natomiast oddzielna poprawka określa, że kadencja prezydenta USA kończy się „w południe 20 dnia stycznia”, więc nawet odroczenie wyborów nie przedłuży prezydentury Trumpa. Będzie interesującym śledzić ostatnie miesiące kampanii, ale z perspektywy rynku wczorajsze komentarze Trumpa są nieudaną zasłoną dymną.

Podobnie byłbym ostrożny w interpretowaniu najnowszym komentarzy prezesa NBP Adama Glapińskiego, który w artykule dla Dziennika Gazeta Prawna stwierdza, że NBP ma jeszcze przestrzeń do dalszego poluzowania polityki pieniężnej, gdyby warunki gospodarce uległy pogorszeniu. Zdaniem prezesa inflacja w kolejnych kwartałach będzie się obniżać, a jej aktualnie wyższe poziomy wynikają z szybszej odbudowy popytu. Glapiński zasugerował też, że słabszy złoty byłby korzystny dla ożywienia gospodarczego. To, że przestrzeń do luzowania jest, nie znaczy, że jest znacząca albo że zostanie wykorzystana. Nie mogę uwierzyć, aby NBP odważyłby się wprowadzić ujemne stopy procentowe (czyli stopie referencyjnej zostało 10 pb obniżki?), podczas gdy dalsze rozszerzenie skupu aktywów nie będzie już miało takiego efektu, jak pierwsza implementacja. Podobnie stwierdzenie korzyści gospodarczych z tytułu słabszej waluty nie implikuje do razu interwencji banku centralnego. W artykule prezesa można doszukać się próby zatrzymania aprecjacji złotego. Problem w tym, że umocnienie jest skutkiem słabości dolara, na co NBP nie ma wpływu, a z czym walka z góry skazana jest na przegraną. Prezes Glapiński z pewnością zdaje sobie z tego sprawę i pozostaje mu jedynie blef w postaci rozbudzających dyskusję artykułów prasowych. Blef się jednak nie powiedzie, co potwierdza stabilizacja EUR/PLN dziś rano pod 4,41.

Zastrzeżenia prawne

Niniejsza publikacja została przygotowany przez Dom Maklerski TMS Brokers S.A. (“TMS Brokers”) z siedzibą w Warszawie, ul. Złota 59 00-120 Warszawa, wpisaną do rejestru przedsiębiorców przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000204776, NIP 526.27.59.131, kapitał w wysokości 3,537,560 PLN, w całości wpłacony, działający zgodnie z ustawą z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi, wyłącznie na potrzeby klientów OANDA TMS Brokers.

TMS Brokers podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego na podstawie zezwolenia z dnia 26 kwietnia 2004 r. (KPWiG-4021-54-1/2004)

Niniejsza publikacja jest publikacją handlową w rozumieniu art. 36 ust. 2 Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy.

Odbiorcy, tej publikacji przed podjęciem jakiekolwiek decyzji inwestycyjnej na podstawie niniejszej publikacji powinni zasięgnąć opinii doradcy finansowego.

TMS Brokers przy sporządzaniu niniejszej publikacji nie uwzględniał indywidualnych potrzeb i sytuacji danego inwestora. Inwestycje oraz usługi przedstawione lub zawarte w niniejszym dokumencie mogą nie być dla konkretnego inwestora odpowiednie, dlatego w razie wątpliwości dotyczących takich inwestycji, bądź usług inwestycyjnych zaleca się konsultację z niezależnym doradcą inwestycyjnym

Odbiorca niniejszego raportu musi dokonać własnej oceny, czy inwestycja w jakikolwiek instrument, do którego niniejsza publikacja się odnosi jest dla niego odpowiednia w oparciu o korzyści i ryzyka w nim zawarte biorąc pod uwagę jego własną strategię oraz sytuację prawną i finansową.

Żadna z informacji przedstawionych w niniejszej publikacji nie stanowi porady inwestycyjnej, prawnej, księgowej czy podatkowej lub oświadczenia, że jakakolwiek strategia inwestycyjna jest adekwatna lub odpowiednia z względu na indywidualne okoliczności dotyczące odbiorcy, jak również nie stanowi w żaden inny sposób osobistej rekomendacji. TMS Brokers nie świadczy usług doradztwa podatkowego związanych z inwestowaniem w instrumenty finansowe i zaleca skontaktowanie się z niezależnym doradcą podatkowym.

Niniejsza publikacja ma jedynie informacyjny charakter i:

(i) nie stanowi ani nie tworzy części oferty sprzedaży, subskrypcji lub zaproszenia do nabycia lub subskrypcji jakichkolwiek instrumentów finansowych,

(ii) nie ma na celu oferowania nabycia lub zapisu ani nakłaniania do nabycia lub zapisu na jakiekolwiek instrumenty finansowe

(iii) nie stanowi reklamy jakichkolwiek instrumentów finansowych

Niniejsza publikacja została sporządzona z zachowaniem należytej staranności, rzetelności oraz zasad obiektywizmu w oparciu o ogólnodostępne informacje. Informacje i opinie zawarte w niniejszym dokumencie zostały zebrane lub opracowane przez TMS Brokers w oparciu o źródła uznawane za wiarygodne, jednakże TMS Brokers oraz podmioty z nim powiązane nie ponoszą odpowiedzialności za wszelkie niedokładności lub pominięcia. Niniejszy dokument wyraża wiedzę oraz poglądy jego autorów, według stanu na dzień sporządzenia.

Wyniki osiągnięte w przeszłości nie powinny być traktowane jako wskazanie, czy gwarancja przyszłych wyników. TMS Brokers nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszej publikacji ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych na podstawie niniejszej publikacji.

Data na pierwszej stronie niniejszej publikacji jest datą sporządzenia i jej opublikowania.

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Szczegółowe informacje dotyczące TMS Brokers, zasad sporządzania i rozpowszechniania rekomendacji, źródeł informacji, określenia odbiorców rekomendacji, terminologii fachowej, konfliktów interesów, jak również częstotliwości wydawania i ważności rekomendacji, wskazane zostały na stronach internetowych www.tms.pl w części https://www.tms.pl/zastrzezenia-prawne

Sporządził:
Konrad Białas
Główny Ekonomista
Konrad Białas

Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty
w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.