PLN: uspokojenie
Złoty pozostaje jednak dalej na łasce nastrojów zewnętrznych oraz nastawieniu inwestorów do dolara. Więcej ryzyk związanych z wyborami w USA i drugą falą koronawirusa oznacza większą presję na powrót kapitału w stronę USD, ale kosztem ryzykownych walut rynków wschodzących. To jedyne, co się liczy, z całkowitym pominięciem lokalnych fundamentów.
W tym tygodniu mamy decyzję RPP (środa), ale ponownie nie zaplanowano konferencji prasowej. Ostatnie mocne sygnały z obozu jastrzębi (E. Gatnar wzywał do normalizacji polityki w przyszłym roku) byłyby ciekawym tematem do rozwinięcia na konferencji. Tak pozostajemy jedynie z komunikatem prasowym, który będzie sugerował, że większość członków opowiada się za utrzymaniem rekordowo niskich stóp procentowych na dłużej.
W krótkim terminie spodziewamy się oscylowania EUR/PLN wokół 4,50.