GBP: Jeremy Hunt ogłosi nowy plan budżetowy. Funt może stracić na wartości
Wielka Brytania musi stawić czoła nadchodzącemu spowolnieniu gospodarczemu. Dziś przed politykami UK nie lada zadanie – przedstawienie jednego z najbardziej „brutalnych” budżetów” we współczesnej historii.
Hunt przedstawi ponury pakiet 54 miliardów funtów podwyżek podatków i cięć wydatków, który ma przekonać rynki finansowe, że ministrowie poważnie podchodzą do kwestii kontrolowania ogromnego zadłużenia Wielkiej Brytanii.
Kanclerz, który w zeszłym miesiącu podniósł podatki o 32 miliardy funtów, ogłosi kolejne 24 miliardy podwyżki. W ten sposób ma być realizowany plan na rzecz stabilności, wzrostu i usług publicznych.
Zmiany będą dotyczyć w dużej mierze osoby o wyższych dochodach, jednak obciążenie finansowe odczują niemal wszyscy obywatele.
Politycy UK muszą podjąć trudne decyzje po to, aby „poskromić” inflację, którą określa się jako „wroga stabilności”. Gospodarka UK stoi w obliczu globalnego kryzysu energetycznego, inflacyjnego i gospodarczego.
Od momentu załamania na rynku funta szterlinga, który to miał miejsce pod koniec września, aktualnie GBP jest handlowany na dużo wyższych poziomach. Para GBP/USD aktualnie wskazuje poziom 1,1880. Wyższe poziomy „kabla” to w dużej mierze zasługa słabości dolara amerykańskiego, który stracił po ostatnim odczycie inflacyjnym z USA. Funt prawdopodobnie nie otrzyma w najbliższym czasie wsparcia ze strony Banku Anglii, który w obliczu głębokiej recesji będzie miał utrudnione zadanie w walce z inflacją.
Podczas zeznań przed brytyjskim Treasury Select Committee, prezes Banku Anglii (BOE) Andrew Bailey powiedział, że prawdopodobne jest dalsze podnoszenie stóp procentowych. Komentarz ten nie zdołał jednak zapewnić impulsu dla funta szterlinga, gdyż Bailey przyznał również, że widać oznaki, iż szok związany z łańcuchem dostaw zaczyna zanikać. Jeśli cięcia wydatków i podwyżki podatków1) okażą się większe od wstępnych szacunków, wówczas rynek zacznie wyceniać mniej agresywne zacieśnianie polityki monetarnej przez BoE, co wpłynie negatywnie na GBP.
Wykres GBP/USD, interwał dzienny, źródło: Oanda TMS Brokers