Dolar wciąż silny. Dziś ADP, w piątek NFP

Nie tylko indeks ISM dla sektora usług okazał się o około pół punktu wyższy od oczekiwań. Dodatkowo, subkomponent dotyczący cen, który co prawda jest dość zmienny, również znacząco zaskoczył na plus.
Widać, że gospodarka realna USA nadal funkcjonuje dość płynnie. Z kolei presja cenowa pozostaje podwyższona. Dziś uwaga będzie skupiona na raporcie ADP. Historia pokazała wielokrotnie, że nie zawsze idzie on w parze z NFP. Pomimo to powinien on wywołać większą zmienność na rynku FX. Prognozy wskazują wynika na poziomie 140 tys. (zmiana zatrudnienia w sektorze prywatnym), w listopadzie było to 146 tys. Rynek oczywiście będzie skupiony w na raporcie NFP, który ma zostać zaprezentowany w piątek. Przypomnijmy, że w ostatnich dwóch miesiącach rynek pracy w USA był mocno stymulowany przez czynniki nadzwyczajne. Huragany a także strajki (Boeing) spowodowały spadek wzrostu zatrudnienia do 36 tys. w październiku a następnie odbicie do 227 tys. Bardziej miarodajna wydaje się być średnia z tych dwóch miesięcy na poziomie lekko powyżej 130 tys. Grudzień ma przynieść wzrost na poziomie 153 tys. i stabilizację stopy bezrobocia (4,2 proc.). W długim terminie widoczne jest spowolnienie. Wciąż spada liczba ofert pracy oraz rośnie odsetek osób pozostających bez zatrudnienia. Jednocześnie bezrobotni coraz częściej postrzegają utratę pracy jako trwałą a nie tymczasową. Obniża się również mediana wzrostu płac mierzona przez oddział Fed z Atlanty. Konsumenci wciąż wydają dużo. Do załamania daleka droga i być może w ogóle nie zaobserwujemy takiego zjawiska.