Złoty słabnie po południu
Na głównym rynku widoczne jest osłabienie dolara w trakcie poniedziałkowej sesji. Kurs EUR/USD odbił do 1,2160, co wzmaga apetyt na ryzyko. Dolar słabnie przy spadających rentownościach papierów skarbowych. Rentowności 10-letnich amerykańskich obligacji znajdują się na poziomie 1,62 proc. Spokojny dzień w kalendarzu ekonomiczny implikuje stabilizacje notowań intraday.
Na antypodach tracą waluty surowcowe. AUD/USD cofa się do 0,7760, a notowania kivi oscylują wokół 0,7210.
W regionie CEE najsilniejszy jest węgierski forint. Węgierski bank centralny rozważa zacieśnienie polityki pieniężnej już w przyszłym miesiącu, a jako powód podaje się rozpędzoną inflację i prognozy odbicia gospodarczego. W ostatnim odczycie wartość wskaźnika CPI sięgnęła 5,1 proc. i znalazła się wyraźnie powyżej celu inflacyjnego, co skłoniło bankierów do zaostrzenia retoryki. Nieco powyżej poziomów odniesienia znajduje się EUR/CZK. Kurs oscyluje wokół 25,50 pkt. Stabilizacja rynku ropy naftowej sprzyja uspokojeniu sytuacji na rynku rubla. Kurs USD/RUB znajduje się w okolicy poziomów odniesienia przy 74 pkt.
Na rynku złotego popołudnie przyniosło pogorszenie nastrojów. W poniedziałek poznamy dane o inflacji bazowej. Konsensus rynku ukształtował się na poziomie 3,7 proc. r/r, co oznaczałoby spadek względem poprzedniego odczytu. NBP, w odróżnieniu od lokalnych banków centralnych, utrzymuje gołębią retorykę (czwartkowe wypowiedzi jastrzębi z RPP nic nie zmieniają), co będzie ciążyło złotemu. W najbliższych miesiącach będziemy obserwować też silną presję inflacyjną, która pogłębi realnie ujemne stopy procentowe. To z kolei będzie osłabiało złotego na tle lokalnych rywali. W poniedziałek po południe EUR/PLN trzyma się wyżej, przy 4,54 a notowania USD/PLN rosną do 3,7320. Powyżej poziomów odniesienia znajduje się również GBP/PLN. W poniedziałek kurs wynodi 5,2640.
Notowania EUR/PLN, interwał: D1, źródło: TMS Brokers