Złoty najsłabszy w regionie

Kurs EUR/USD wraca w czwartek po południu do poziomu 1,1805. Przejściowo obserwowaliśmy wybicie o kilkanaście pipsów w górę, ale ruch został skutecznie wygaszony.
W takim środowisku niedźwiedzim sentymentem darzone są waluty EM. Notowania USD/RUB stabilizują się wysoko w okolicy 76 pkt. W uspokojeniu wzrostów pomagają eksporterzy, którzy realizują część zysków dolarowych w celu przygotowania się do płatności podatkowych. Przepływy sa jednak niższe niż zwyczajowo, a część eksporterów preferuje krótkoterminowe kredyty ponad wyprzedaż USD licząc na wyższe poziomy.
W okolicy poziomów odniesienia ze środy oscylują notowania korony czeskiej oraz węgierskiego forinta. Kurs EUR/CZK znajduje się na poziomie 26,25 pkt., a EUR/HUF broni 364 pkt.
Na rynku złotego panuje nerwowość w reakcji na nowe obostrzenia epidemiczne oraz perspektywę wolniejszego odbicia gospodarczego. Największe osłabienie złotego obserwowaliśmy w momencie publikacji dobowej zmiany liczby chorych na COVID19, gdyż rynek wycenił niemal pewne wprowadzenie nowych restrykcji. Kurs EUR/PLN wychodzi na 4,6360, a USD/PLN dobija do 3,9260. Złoty pozostaje niezmiennie najsłabszy względem funta szterlinga, który zyskuje na szybkim tempie szczepień populacyjnych i możliwości wcześniejszego luzowania ograniczeń. GBP/PLN oscyluje wokół 5,3840.