USA: inflacja kontynuuje trend spadkowy

Inflacja w USA w grudniu zgodnie z oczekiwaniami uległa dalszemu osłabieniu. W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny faktycznie spadły o 0,1 proc.; po wyłączeniu energii i żywności wzrosły o 0,3 proc.. W ujęciu rocznym wskaźnik spadł z 7,1 proc. do 6,5 proc.; po wyłączeniu energii i żywności zniżkował z 6,0 proc. do 5,7 proc.. W lecie szczytowe wartości wynosiły 9,1 proc. (inflacja zasadnicza) i 6,6 proc. (stopa bazowa).
Grudzień kontynuuje serię stosunkowo korzystnych raportów o inflacji. Prawdą jest, że przyczynił się do tego przede wszystkim spadek cen benzyny. Z kolei ceny żywności obecnie prawie wcale nie rosną. Odwrócenie trendu jest jednak widoczne również w przypadku wskaźnika bazowego, który nie uwzględnia silnie wahających się cen energii i żywności. Ponownie spadają ceny wielu dóbr, których w czasie pandemii było szczególnie mało, np. używanych samochodów (-2,5 proc. w stosunku do listopada).
Usługi wciąż wykazują trend wzrostowy. Czynsze, najważniejsza pozycja wydatków, ponownie nieco mocniej wzrosły. Dane z branży dotyczące nowych umów najmu sugerują jednak, że wzrost ich powinien niebawem spowolnić.
Dla Rezerwy Federalnej dzisiejsze dane to dobra wiadomość. Wskaźniki inflacji kontynuują trend spadkowy i oddalają się od szczytu ustanowionego w wakacje ubiegłego roku. Dzisiejsze dane zwiększają prawdopodobieństwo, że amerykańska instytucja zdecyduje się na krok o 25 punktów bazowych na najbliższym posiedzeniu. Istotniejsze jest jednak to na jakim poziomie zatrzyma się finalnie cały cykl niż wielkość kolejnego ruchu. Ważny (w perspektywie podjęcia kolejnej decyzji) dla Fed-u z pewnością będzie również indeks kosztów zatrudnienia (ECI), który zostanie opublikowany pod koniec stycznia.
Wycena rynkowa dotycząca przyszłej ścieżki stóp procentowych uległa lekkie korekcie w dół. Kontrakty Fed Funds futures zakładają aktualnie, że zacieśnianie monetarne zakończy się w okolicach poziomu 4,9 proc.
Wycena rynkowa ścieżki stóp procentowych w USA, źródło: Bloomberg