Słaby PMI z Polski, więc złoty... zyskuje?

01-10-2020 09:50
Indeks PMI dla polskiego przemysłu we wrześniu wzrósł zaledwie o 0,2 do 50,8, choć konsensus zakładał skok do 52,5 (nasz prognoza 52,8). Polski przemysł nie podążył za optymizmem sugerowanym przez indeks z Niemiec (56,6).
Słaby PMI z Polski, więc złoty... zyskuje?
Słaby PMI z Polski, więc złoty... zyskuje?

Lipcowy szczyt indeksu (52,8) pozostaje nieodzyskany. W wolniejszym tempie rośnie produkcja i nowe zamówienia. Na plus należy odnotować pierwszy do 15 miesięcy wzrost zatrudnienia. Menadżerowie podtrzymują też pozytywne oszczekiwania odnośnie przyszłej produkcji – subindeks w tej kategorii jest najwyżej od maja 2019 r.
Zatem pomimo rozczarowania ogólnym odczytem indeksu, szczegóły maja swoje mocne i słabe strony. Niepokoić może utrzymywanie się wskaźnika blisko bariery oddzielającej ekspansję od recesji w sektorze – niewiele będzie potrzeba, by przywrócić negatywny wydźwięk danych.
Dla złotego dane tradycyjnie maja niewielkie znaczenie. EUR/PLN od rana obniżył się o ok 1 gr i obecnie schodzi do 4,5150. Ogólnorynkowe nastroje pozostają głównym determinantem apetyt na złotego i inne waluty ryzykowne. Pod tym kątem publikowany za chwilę wstępny szacunek CPI z Polski także powinien przejść bez echa. Ważniejsze dla złotego będą postępy w negocjacjach nad pakietem fiskalnym w USA.

 

Zastrzeżenia prawne

Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
75% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.