Ruch powrotny amerykańskich indeksów do przełamanych linii trendu wzrostowego?
Chińskie giełdy były dziś zamknięte drugi dzień z rzędu z powodu obchodów tamtejszego święta zmarłych („Quinmingje”). Na pozostałych rynkach akcji w Azji i Oceanii przeważały niewielkie wzrosty głównych indeksów. Najsilniej – o 0,57 proc. – zwyżkował nowozelandzki NZX50. Swój kolejny historyczny szczyt zaliczył indonezyjski JCI. Najmocniejszy – 0,42 proc. – spadek przypadł w udziale indyjskiemu SENSEX 30 Index.
Na giełdach europejskich brak było dziś rano jakiejś dominującej tendencji. Niemiecki DAX spadał ok. 9:30 0,28 proc., a francuski CAC 40 tracił 0,26 proc. Kontrakty na amerykańskie notowały minimalne straty.
Na niewielkich plusach otworzyła się GPW (WIG-20 +0,23 proc. ok. 9:30).
Rentowności 10-letnich obligacji skarbowych w USA i Europie rosły dziś naśladując ostatni ruch indeksów rynków akcji.
Wczoraj do swych historycznych szczytów z 2008 roku zbliżyły się ceny kontraktów na cynk (+3,42 proc.). Dziś rano ropa naftowa lekko drożała (WTI +0,76 proc., Brent +0,76 proc.).
Po 3 sesjach dosyć wyraźnych spadków kurs EUR/USD stabilizował się dziś rano w okolicach poniedziałkowego zamknięcia (-0,01 proc.). Amerykański dolar dosyć silnie dziś tracił wobec dolara australijskiego: kurs USD/AUD spadał 1,14 proc. osiągając najniższy poziom od czerwca ub.r. Drugą najbardziej wzmacniającą się względem USD walutą był nowozelandzki dolar (USD/NZD -0,67 proc.). Wczoraj kurs USD względem brazylijskiego reala spadł po raz kolejny do najniższego poziomu od 2 lat. Polski złoty lekko dziś słabł (USD/PLN +0,27 proc., EUR/PLN +0,28 proc.).
Bitcoin lekko się umacniał względem USD (+0,29 proc. dziś rano).