Poranny przegląd techniczny: EUR/USD, Gold
- EUR/USD
Wczorajsze przemówienie prezesa FED Powella stało się pretekstem do umocnienia dolara amerykańskiego. Szef Rezerwy Federalnej w niewielki stopniu odniósł się do gorącego tematy rosnących rentowności obligacji rządowych. Oprocentowanie 10-latków amerykańskich urosło do 1,5670 proc, poziomu najwyższego od lutego 2020 roku. Tym samym główna para walutowa przełamała wsparcie 1,2025 i w stosunkowy szybkim tempie zrównała się z dołkami z początku lutego. Aktualnie EUR/USD znajduje się w bardzo ciekawym miejscu technicznym. Jeśli parze walutowej uda się pokonać trwale 1,1952, wówczas aktualna korekta będzie największa od marca 2020 roku. Przebicie poziomu overbalance może przyczynić się do osłabienia trendu wzrostowego na eurodolarze.
Wykres EUR/USD, interwał H4, źródło: TMS Brokers
- Gold
Prezes Powell swoim wystąpieniem spowodował również przecenę na złocie, które już tradycyjnie oddaje pola na rzecz silnej amerykańskiej waluty. Cena królewskiego metalu spadła poniżej okrągłego poziomu 1700 USD i zahaczyła o 1690 USD/oz. Notowania znajdują się aktualnie w szerokiej strefie wsparcia, na którą składają się ważne poziomy techniczne: szczyty z lutego 2020 roku, dołki z czerwca i kwietnia 2020 r. oraz zniesienie wewnętrzne Fibonacciego 61,8 proc. Dodając do tego położenie oscylatora stochastycznego na interwale dziennym oraz tygodniowym w strefie wyprzedania, mamy solidne podstawy techniczne do upatrywania w okolicach 1700 – 1680 USD dołka całej 7-miesięcznej korekty. Dużo jednak będzie zależało od sytuacji na rynku długu i od siły USD.
Nieco innym scenariuszem są dalsze spadki do poziomu 1655 USD/oz. Wówczas cała fala spadkowa liczona od sierpniowego szczytu zbudowana by była ze struktury ABCD, gdzie odcinki AB i CD byłyby do siebie zbliżone pod kątem długości.
Wykres złota (kontrakt CFD), interwał D1, źródło: TMS Brokers