Polska: rekordowy wynik produkcji przemysłowej
W ujęciu miesięcznym produkcja wartość produkcji przemysłowej wzrosła o 18.6 proc. vs 13,2 proc. oczekiwana.
Rynek oczekiwał silnych danych, ale konsensus na poziomie 13 proc. r/r był (jak się okazuje) nad wyraz pesymistyczny. Bardzo dobra koniunktura u głównych partnerów handlowych wspiera polski przemysł, a tym samym utwierdza w przekonaniu, że prognozy wzrostu PKB o 4 proc. są jak najbardziej aktualne. Nie bez znaczenia była większa liczba dni pracujących, których w marcu mieliśmy aż 23, ale to nie ona jest motorem napędowym wzrostu. Za tym stoi globalna koniunktura w sektorze, która nie omija również Polski.
W paczce danych opublikowanych o 10:00 znajduje się również informacja z polskiego rynku pracy. Wynika z niej, że pomimo spadającego zatrudnienia (-1,3 proc. r/r) wartość wynagrodzeń wzrosła o 8 proc. r/r. Jest to w dużej efekt wypadnięcia nisko opłacanych pracowników, których najczęściej dotykają redukcje etatów z próby, przez co zostają w niej głównie lepiej zarabiający pracownicy, co z kolei stwarza statystyczny efekt wzrostu płac. Spadek zatrudnienia może być z kolei efektem marcowych restrykcji epidemicznych.
Rynek złotego jest absolutnie niewrażliwy na dane. Kurs EUR/PLN porusza się zgodnie z wcześniej ustalonym trendem i oscyluje wokół 4,5530. Mocniejszy dolar sprawia, że kurs USD/PLN dobija do górnego ograniczenia kanału spadkowego i osiada w okolicy 3,7890.
Notowania USD/PLN, interwał: D1, źródło: TMS Brokers