Oanda TMS Starter 09 IV

Na Wall Stree wczoraj miała miejsce kolejna niespokojna sesja. Amerykańskie indeksy rozpoczęły dzień wzrostami – w pierwszych godzinach handlu notowano zwyżki sięgające 4 proc. Jednak pozytywne nastroje nie utrzymały się długo, a akcje zaczęły gwałtownie tracić, kończąc dzień na minusie. Indeks S&P500 odnotował niemal 7-procentową różnicę między dziennym maksimum a minimum.
Spłaszczeniu uległa krzywa dochodowości amerykańskich obligacji skarbowych. Krótki koniec obniżył się a długi uplasował się wyżej. Pierwsza z trzech aukcji obligacji planowanych na ten tydzień przyciągnęła słaby popyt, co wywołało obawy o status amerykańskich obligacji jako bezpiecznej przystani. Inwestorzy pozostają nerwowi wobec niepewnej sytuacji gospodarczej, której źródłem są amerykańskie cła oraz groźby dalszej eskalacji. Wczorajsze zachowanie rynków wydaje się potwierdzać, że w takim środowisku chwilowe odbicia na ryzykownych aktywach mogą być krótkotrwałe.
Prezydent USA Donald Trump zapowiedział nałożenie dodatkowego 50% cła na import towarów z Chin, jeśli Pekin nie zrezygnuje ze swojego 34% cła odwetowego na amerykańskie produkty. W rezultacie łączna stawka celna mogłaby osiągnąć poziom 104%. Biały Dom potwierdził, że nowe taryfy mają wejść w życie o północy 9 kwietnia czasu wschodnioamerykańskiego, mimo wcześniejszych niejasności dotyczących terminu ich obowiązywania.
Prezes oddziału Fed w Chicago Austan Goolsbee powiedział, że wśród liderów biznesu panuje duże zaniepokojenie, że te cła mogą wywołać zakłócenia w łańcuchach dostaw i ponownie rozpędzić inflację. Dodał jednak, że dane twarde wyglądają nadal całkiem dobrze, choć sytuacja z cłami utrudnia krótkoterminową ocenę kierunku gospodarki.
Prezes oddziału Fed w San Francisco Mary Daly powiedziała, że Rezerwa Federalna ma czas, by spokojnie podejmować decyzje o stopach procentowych, obserwując rozwój sytuacji celnej.
Indeksy w USA kolejny dzień straciły, mimo początkowej próby odreagowania. Dow Jones, SP500 oraz Nasdaq Composite straciły odpowiednio: 0,8 proc., 1,6 proc. oraz 2,2 proc. W Europie odbyła się pozytywna sesja. Eurostoxx 50 oraz zyskał 2,5 proc. Na GPW WIG20 “odbił” w górę o 3,15 proc. A WIG o 3,06 proc.
Dziś rano kontrakty futures na Dax tracą ponad 4,2 proc. A na SP500 blisko 2,3 proc. Japoński indeks Nikkei spada aktualnie o 4,15 proc.
Kurs EUR/USD wczoraj wyznaczył minima przy 1,09 ale w godzinach popołudniowych oraz dzisiejszych porannych kurs “wychodzi ponad 1,1050.
Rentowność 2-letnich obligacji USA spadła do 3,73 proc. Natomiast 10 latki urosły do 4,29 proc.
Cena ropy Brent spadła o 2,2 proc. do 62,82 USD (dziś rano cena zbliżyła się do poziomu 60 USD za baryłkę) natomiast złoto pozostało bez zmian, utrzymując się na poziomie około 2 983 USD (obecnie rośnie do 3014 USD).
Indeks optymizmu małych firm NFIB w marcu spadł do poziomu 97,4 pkt. Co było gorszym wynikiem od oczekiwanego (99 pkt.) oraz poprzedniego (100,7 pkt.). Dziś wieczorem poznamy protokół z posiedzenia FOMC.
W Kanadzie opublikowano marcowy odczyt indeksu PMI Ivey, który wyniósł 51.3 pkt, wyraźnie poniżej prognozy na poziomie 53.2 pkt i niżej niż poprzedni wynik 55.3 pkt. Dane te wskazują na spowolnienie aktywności gospodarczej w sektorze przemysłowym i usługowym, co może wzbudzić obawy o kondycję kanadyjskiej gospodarki w nadchodzących miesiącach.
W nocy RBNZ obniżył główną stopę procentową o 25 pb. z poziomu 3,75 proc. do 3,5 proc. Notowania NZDUSD po spadku poniżej 0,5500 wróciły w okolice 0,5550.