Nerwowość na FX przed inflacją z USA
Na głównym rynku walutowym euro traci względem dolara, który w piątek jest jedną z najsilniejszych walut koszyka G10, a kurs EUR/USD cofa się w okolice 1,1930. Wydarzeniem dnia jest odczyt inflacji CPI z USA. Rynek oczekuje odbicia wskaźnika i choć komentarze bankierów Fed sugerują, że wzrost inflacji zostanie zignorowany, to z pewnością wniesie dużo zmienności na FX i niejako „ustawi” handel na najbliższe dni.
W przestrzeni EM widać wyraźny odpływ kapitału i domykanie długich pozycji na ryzykownych aktywach. Po okresie umocnienia złoty osłabia się najsilniej w regionie odreagowując wcześniejszą przewagę na lokalnymi rywalami. Przejściowo obserwowaliśmy podejście do 4,57, ale po południu kurs EUR/PLN wraca w okolice 4,5505 wymazując część strat. Odpływ kapitału od złotego ro efekt globalnych nastrojów i ważenia ryzyka przed odczytem inflacji z USA. Nie dopatrujemy się innych czynników, w tym interwencji NBP. USD/PLN oscyluje wokół 3,8290 przed publikacją, a kurs GBP/PLN osiada przy 5,2560.
Notowania instrumentu EUR/PLN, interwał: D1, źródło: TMS Brokers
Wyraźną przecenę notuje również węgierski forint. Kurs EUR/HUF odbija o 0,4 proc. do 358 pkt. Minimalnie poniżej poziomów odniesienia przy 26 pkt. znajduje się kurs EUR/CZK.