Mieszany dzień dla walut EM
W czwartek kurs EUR/USD stabilizuje się na poziomie 1,1870, co wspiera realizację zysków z krótkich pozycji na walutach EM. Część walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej nie wykorzystuje jednak sytuacji.
Kurs EUR/CZK odbija w górę pomimo poprawy wskaźników epidemicznych. Kraj powoli zażegnuje trzecią falę epidemii COVID19, co przełoży się na stopniowe luzowanie restrykcji i powinno wspierać walutę. Obciążeniem dla korony jest czwartkowy odczyt produkcji przemysłowej, która zdecydowanie rozczarowała i wyniosła ostatecznie -2,6 proc. r/r zamiast oczekiwanego wzrostu 0,4 proc. r/r. Inną kwestię jest fakt, że korona nadal jest relatywnie silna i jej przestrzeń do umocnienia jest bardziej ograniczona niż w przypadku lokalnych rywali.
Poniżej 360 pkt. spada kurs EUR/HUF, które definitywnie korzysta ze wzrostu apetytu na bardziej ryzykowne waluty. Najsłabszy w regionie jest rosyjski rubel. Kurs USD/RUB stabilizuje się w okolicy 77,03 pkt., a zmienność pozostaje niewielka. Rublowi od kilku dni ciążą ryzyka polityczne. Rynek obawia się o potencjalną eskalację konfliktu z Ukrainą gdyż Rosja zapowiada manewry wojskowe i gromadzi siły na obszarach granicznych z Ukrainą. Eksperci twierdzą, że ryzyko wybuchu otwartych walk jest niewielkie, jednak sama wizja jest wystarczającym pretekstem do redukcji pozycji w rublu. Wsparcia nie dostarczają również notowania ropy naftowej, której cena znajduje się w czwartek poniżej poziomów odniesienia.