EMFX: stabilizacja nastrojów przed ADP
Na rynku głównym dolar odrabia część strat względem głównych rywali, ale zmiany są niewielkie. EUR/USD w okolicy 1,1860 to jednak z perspektywy ostatnich sesji relatywnie niskie poziomy. Pogorszenie globalnych nastrojów nie przekłada się jednak na spadek apetytu na bardziej ryzykowne waluty EM.
W regionie Europy Środkowo-Wschodniej wciąż najsilniejszy jest węgierski forint. EUR/HUF cofa się kolejny dzień z rzędu w okolic 354 pkt., co jest efektem większej od oczekiwań podwyżki stóp procentowych. Na decyzję banku centralnego wyczekuje korona czeska, która umacnia się w środę w relacji do euro, a kurs EUR/CZK cofa się wyraźniej do 25,40.
Zloty plasuje się pomiędzy lokalnymi rywalami. Na rynku widoczna jest „gra” pod szybsza normalizację polityki pieniężnej w związku z wysoką inflacją (5 proc. r/r w lipcu). W debacie coraz częściej pojawiają się głosy z Rady zaniepokojone tak szybkim wzrostem cen, ale członkowie RPP (zgodnie z moimi oczekiwaniami) wskazują na listopadowe prognozy NBP jako kluczowe w procesie decyzyjnym. Na rynku złotego pojawił się jednak kapitał spekulacyjny, który wyraźnie umocnił krajową walutę. EUR/PLN spada w środę po południu poniżej 4,54, a kurs USD/PLN cofa się do 3,8293. Nieco wyżej znajduje się jedynie GBP/PLN, którego notowania odbijają do 5,3335.
Notowania instrumentu USD/PLN, interwał: D1, źródło: TMS Brokers