Wybierz swoją interpretację

W lutym wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w USA był dużo silniejszy od oczekiwań (379 tys., prog. 200 tys.) z pozytywną rewizją odczytu styczniowego (do 166 tys. z 49 tys.). Dane świadczą o dużo lepszej sytuacji na rynku pracy i dobrze rokują dla tempa ożywienia gospodarczego. To wspaniała wiadomość dla rynku akcji i innych ryzykownych aktywów... lub nie, jeśli przyjmiemy, że szybszy wzrost to wyższa inflacja, którą będzie musiał ujarzmić Fed poprzez zacieśnianie polityki pieniężnej. Inwestorzy nie potrafili się w piątek zdecydować, która interpretacja jest bardziej słuszna, biorąc pod uwagę, że odczyt NFP przyniósł szybki skok rentowności, spadek futures na S&P500 i rajd USD, ale ruchy zostały później odwrócone. W tym momencie drugorzędne jest, która interpretacja jest właściwa. W ostatnich dniach inwestorzy byli gotowi przebierać w informacjach wedle własnego uznania, nie raz z dnia na dzień przecząc samym sobie. To oznaka rynku, który zdaje sobie sprawę, że zapędził się za daleko, ale nie bardzo widać drogę do uporządkowanego odwrotu. Za prostsze wyjście uznaje się dalszą sprzedaż obligacji i ucieczkę od ryzyka w USD (pominę tutaj rynek akcji, gdzie zamęt wskoczył na wyższy poziom). Ale jeśli wszyscy już wskoczyli do pociągu „rentowności i USD w górę”, to nie ma już komu dalej pchać wagonów. Co się stanie, gdy pasażerowie zorientują się, że pociąg przestał jechać?
Piątkowa reakcja na raport z rynku pracy ukazała, że w tym niezdecydowaniu zmienność będzie towarzyszyć handlowi na każdym kroku z możliwymi wahaniami w obu kierunkach. Zagrożenie dla zbudowanych w ostatnim czasie pozycji jest umocnienie się przekonania, że rentowności zawędrowały za wysoko (a zatem i umocnienie USD jest przesadne). Z drugiej strony tydzień przynosi odczyt CPI z USA (środa), gdzie analiza będzie skupiona na określeniu, ile jest prawdy w opinii Fed, że wzrost inflacji opiera się na zjawiskach przejściowych, a na ile zawiązuje się trwalszy trend. Tego samego dnia odbędzie się aukcja sprzedaży 10-letnich obligacji USA i słaby popyt podsyci spekulacje, że rynek czeka na dalszy spadek cen (wzrost rentowności). Fed wchodzi w okres zakazu wystąpień publicznych przed posiedzeniem FOMC 16-17 marca, więc nie ma co liczyć na próby okiełznania rynku długu.
W tym tygodniu nie ma zaplanowanych żadnych istotnych danych z polskiej gospodarki, więc złoty pozostanie zdany na sygnały z rynków zewnętrznych, choć wizja podwyższonej zmienności nigdy nie jest czymś, co przynosi szybkie umocnienie PLN. W piątek wideokonferencja prezes NBP Glapińskiego nie wywołała reakcji złotego, choć padło kilka interesujących wypowiedzi. Prezes stwierdził, że prawdopodobieństwo podwyżki w obecnej kadencji RPP wynosi 0 proc., a „rynek nie ma racji” wyceniając wzrost stóp. Zdaniem Glapińskiego przyspieszenie inflacji wynika z czynników niebędących w gestii polityki pieniężnej, toteż nie powinno mieć wpływu na kształt polityki. Dodał natomiast, że istnieje natomiast scenariusz obniżki, gdyby pandemia nadal doskwierała gospodarce. NBP pozostaje gołębi, a prezes chciał ostudzić rynkowe oczekiwania dotyczące podwyżki powstałe po rewizji w górę projekcji inflacji NBP. To, że polski rynek stopy procentowej dołącza się do karuzeli obecnej na rynkach bazowych, jednak w żaden sposób nie wspiera to złotego, jest dowodem na zagubienie inwestorów w gąszczu sprzecznych sygnałów. W przedziale 4,55-4,60 za eurozłoty jest relatywnie tani i choć słabość waluty nie jest do utrzymania w dłuższym horyzoncie, to wpierw warunkiem koniecznym jest uspokojenie nastrojów na rynkach zewnętrznych.
Czytaj więcej na...

Niniejsza publikacja została przygotowany przez Dom Maklerski TMS Brokers S.A. (“TMS Brokers”) z siedzibą w Warszawie, ul. Złota 59 00-120 Warszawa, wpisaną do rejestru przedsiębiorców przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000204776, NIP 526.27.59.131, kapitał w wysokości 3,537,560 PLN, w całości wpłacony, działający zgodnie z ustawą z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi, wyłącznie na potrzeby klientów OANDA TMS Brokers.
TMS Brokers podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego na podstawie zezwolenia z dnia 26 kwietnia 2004 r. (KPWiG-4021-54-1/2004)
Niniejsza publikacja jest publikacją handlową w rozumieniu art. 36 ust. 2 Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy.
Odbiorcy, tej publikacji przed podjęciem jakiekolwiek decyzji inwestycyjnej na podstawie niniejszej publikacji powinni zasięgnąć opinii doradcy finansowego.
TMS Brokers przy sporządzaniu niniejszej publikacji nie uwzględniał indywidualnych potrzeb i sytuacji danego inwestora. Inwestycje oraz usługi przedstawione lub zawarte w niniejszym dokumencie mogą nie być dla konkretnego inwestora odpowiednie, dlatego w razie wątpliwości dotyczących takich inwestycji, bądź usług inwestycyjnych zaleca się konsultację z niezależnym doradcą inwestycyjnym
Odbiorca niniejszego raportu musi dokonać własnej oceny, czy inwestycja w jakikolwiek instrument, do którego niniejsza publikacja się odnosi jest dla niego odpowiednia w oparciu o korzyści i ryzyka w nim zawarte biorąc pod uwagę jego własną strategię oraz sytuację prawną i finansową.
Żadna z informacji przedstawionych w niniejszej publikacji nie stanowi porady inwestycyjnej, prawnej, księgowej czy podatkowej lub oświadczenia, że jakakolwiek strategia inwestycyjna jest adekwatna lub odpowiednia z względu na indywidualne okoliczności dotyczące odbiorcy, jak również nie stanowi w żaden inny sposób osobistej rekomendacji. TMS Brokers nie świadczy usług doradztwa podatkowego związanych z inwestowaniem w instrumenty finansowe i zaleca skontaktowanie się z niezależnym doradcą podatkowym.
Niniejsza publikacja ma jedynie informacyjny charakter i:
(i) nie stanowi ani nie tworzy części oferty sprzedaży, subskrypcji lub zaproszenia do nabycia lub subskrypcji jakichkolwiek instrumentów finansowych,
(ii) nie ma na celu oferowania nabycia lub zapisu ani nakłaniania do nabycia lub zapisu na jakiekolwiek instrumenty finansowe
(iii) nie stanowi reklamy jakichkolwiek instrumentów finansowych
Niniejsza publikacja została sporządzona z zachowaniem należytej staranności, rzetelności oraz zasad obiektywizmu w oparciu o ogólnodostępne informacje. Informacje i opinie zawarte w niniejszym dokumencie zostały zebrane lub opracowane przez TMS Brokers w oparciu o źródła uznawane za wiarygodne, jednakże TMS Brokers oraz podmioty z nim powiązane nie ponoszą odpowiedzialności za wszelkie niedokładności lub pominięcia. Niniejszy dokument wyraża wiedzę oraz poglądy jego autorów, według stanu na dzień sporządzenia.
Wyniki osiągnięte w przeszłości nie powinny być traktowane jako wskazanie, czy gwarancja przyszłych wyników. TMS Brokers nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszej publikacji ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych na podstawie niniejszej publikacji.
Data na pierwszej stronie niniejszej publikacji jest datą sporządzenia i jej opublikowania.
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Szczegółowe informacje dotyczące TMS Brokers, zasad sporządzania i rozpowszechniania rekomendacji, źródeł informacji, określenia odbiorców rekomendacji, terminologii fachowej, konfliktów interesów, jak również częstotliwości wydawania i ważności rekomendacji, wskazane zostały na stronach internetowych www.tms.pl w części https://www.tms.pl/zastrzezenia-prawne