Wraca stare

Poranne   •   09-01-2020 10:08
USA i Iran nie dążą do eskalacji konfliktu, co rynki przyjmują za zadowoleniem i porzucają bezpieczne aktywa na rzecz powrotu rajdu rynku akcji. Teraz inwestorzy powinni w coraz mniejszym stopniu reagować na doniesienia z Bliskiego Wschodu, a przerzucić uwagę na wcześniej istotne kwestie – siłę ożywienia globalnego i umowę handlową USA-Chiny.
Wraca stare

USA zamiast dążyć do odwetu wojskowego, preferują odpowiedź w postaci sankcji na Iran i ostatecznie „chcą pokoju” z Iranem. Teheran także nie zamierza eskalować konfliktu, inaczej lepiej by celował w atakach na bazy USA w Iraku – we wrześniu w nalotach na instalacje naftowe w Arabii Saudyjskiej Iran potrafił być bardzo precyzyjny. Dla rynków to jasna informacja, że relacje USA i Iranu dalej nie będą przyjacielskie, to nie należy z tego powodu budować podwyższonej premii za ryzyko. Rynki będą teraz w mniejszym stopniu reagować na doniesienia związane z Iranem, a po tygodniu nerwowości przyszedł moment ulgi. Wracamy do tego, co stanowiło podstawę optymizmu pod koniec roku. Pierwsza faza umowy handlowej USA i Chin ma być podpisana do 15 stycznia, a z tym wiążą się nadzieje, że bez zagrożenia wybuchu wojny handlowej na większą skalę gospodarka globalna może przyspieszyć. Rynki akcji już to wyceniają, dane makro nie do końca to pokazują. Ale ostatnia paczka informacji przykrywa poprzednią, stąd opublikowane w tym tygodniu lepszy ISM dla usług i raport ADP z USA są dziś istotniejsze niż rozczarowanie w PMI/ISM z przemysłu z ubiegłego tygodnia. Jeśli jutro raport NFP wyrysuje pozytywny obraz rynku pracy USA, nowe szczyty indeksów na Wall Street nikogo nie zdziwią.

Rynek akcji korzysta najbardziej na uspokojeniu nastrojów, a ropa naftowa dołuje najsilniej. To pokazuje, jak bardzo w ostatnich dniach rynek ropy był zdominowany przez kapitał spekulacyjny, który teraz wychodzi z pozycji. Mimo to jeśli przyjąć, że gospodarka globalna ma się mieć lepiej, a członkom OPEC zależy, by na ropie zarabiać najwięcej, fundamenty w końcu dadzą wsparcie do powrotu wzrostów. Na FX ponownie wraca marazm i ograniczona skala reakcji na wahania sentymentu. Rynek wprawdzie redukuje pozycje w bezpiecznych JPY i CHF, ale już nie ma silniej przesiadki na waluty ryzykowne. AUD ma wewnętrzne problemy w związku z pożarami buszu, a CAD i NOK cierpią na korekcie cen ropy naftowej. Nie wraca też apetyt na EUR i GBP. Może to być oznaka, że inwestorów nie opuściły do końca obawy, albo jesteśmy u faktycznego kresu fali apetytu na ryzyko. Podobny wydźwięk ma fakt, że cena złota nie wróciła do poziomów sprzed wybuchu konfliktu USA-Iran.

Złoty poszedł wczoraj w ślad za innymi walutami rynków wschodzących i umocnił się do 4,23 za EUR, ale dziś już wszystko oddaje. Globalna euforia po oświadczeniu Trumpa przysłoniła konferencję prasową Rady Polityki Pieniężnej, która nie zmieniła swojego stanowiska. Rada ocenia ostatni wystrzał inflacji jako przejściowy i głównie wynikający z przesunięcia do przodu niektórych podwyżek, które bank centralny przewidywał, że wystąpią dopiero na początku 2020 r. Zdaniem prezesa Glapińskiego inflacja osiągnie swój szczyt w I kw. i potem zacznie spadać, w rezultacie czego prezes podtrzymuje swoje oczekiwania, że stopy procentowe mogą nie zmienić poziomu do końca kadencji RPP w 2022 r. Ale dla mnie (i zapewne dla większości uczestników rynku) jest jednak oczywiste, że ścieżka inflacji przesunęła się wyżej, stąd brak zmiany stanowiska RPP ma w tym kontekście gołębi wydźwięk. To osłabia fundamenty złotego i dalej uważam, że polska waluta jest obecnie za droga.

Zastrzeżenia prawne

Niniejsza publikacja została przygotowany przez Dom Maklerski TMS Brokers S.A. (“TMS Brokers”) z siedzibą w Warszawie, ul. Złota 59 00-120 Warszawa, wpisaną do rejestru przedsiębiorców przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000204776, NIP 526.27.59.131, kapitał w wysokości 3,537,560 PLN, w całości wpłacony, działający zgodnie z ustawą z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi, wyłącznie na potrzeby klientów OANDA TMS Brokers.

TMS Brokers podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego na podstawie zezwolenia z dnia 26 kwietnia 2004 r. (KPWiG-4021-54-1/2004)

Niniejsza publikacja jest publikacją handlową w rozumieniu art. 36 ust. 2 Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy.

Odbiorcy, tej publikacji przed podjęciem jakiekolwiek decyzji inwestycyjnej na podstawie niniejszej publikacji powinni zasięgnąć opinii doradcy finansowego.

TMS Brokers przy sporządzaniu niniejszej publikacji nie uwzględniał indywidualnych potrzeb i sytuacji danego inwestora. Inwestycje oraz usługi przedstawione lub zawarte w niniejszym dokumencie mogą nie być dla konkretnego inwestora odpowiednie, dlatego w razie wątpliwości dotyczących takich inwestycji, bądź usług inwestycyjnych zaleca się konsultację z niezależnym doradcą inwestycyjnym

Odbiorca niniejszego raportu musi dokonać własnej oceny, czy inwestycja w jakikolwiek instrument, do którego niniejsza publikacja się odnosi jest dla niego odpowiednia w oparciu o korzyści i ryzyka w nim zawarte biorąc pod uwagę jego własną strategię oraz sytuację prawną i finansową.

Żadna z informacji przedstawionych w niniejszej publikacji nie stanowi porady inwestycyjnej, prawnej, księgowej czy podatkowej lub oświadczenia, że jakakolwiek strategia inwestycyjna jest adekwatna lub odpowiednia z względu na indywidualne okoliczności dotyczące odbiorcy, jak również nie stanowi w żaden inny sposób osobistej rekomendacji. TMS Brokers nie świadczy usług doradztwa podatkowego związanych z inwestowaniem w instrumenty finansowe i zaleca skontaktowanie się z niezależnym doradcą podatkowym.

Niniejsza publikacja ma jedynie informacyjny charakter i:

(i) nie stanowi ani nie tworzy części oferty sprzedaży, subskrypcji lub zaproszenia do nabycia lub subskrypcji jakichkolwiek instrumentów finansowych,

(ii) nie ma na celu oferowania nabycia lub zapisu ani nakłaniania do nabycia lub zapisu na jakiekolwiek instrumenty finansowe

(iii) nie stanowi reklamy jakichkolwiek instrumentów finansowych

Niniejsza publikacja została sporządzona z zachowaniem należytej staranności, rzetelności oraz zasad obiektywizmu w oparciu o ogólnodostępne informacje. Informacje i opinie zawarte w niniejszym dokumencie zostały zebrane lub opracowane przez TMS Brokers w oparciu o źródła uznawane za wiarygodne, jednakże TMS Brokers oraz podmioty z nim powiązane nie ponoszą odpowiedzialności za wszelkie niedokładności lub pominięcia. Niniejszy dokument wyraża wiedzę oraz poglądy jego autorów, według stanu na dzień sporządzenia.

Wyniki osiągnięte w przeszłości nie powinny być traktowane jako wskazanie, czy gwarancja przyszłych wyników. TMS Brokers nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszej publikacji ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych na podstawie niniejszej publikacji.

Data na pierwszej stronie niniejszej publikacji jest datą sporządzenia i jej opublikowania.

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Szczegółowe informacje dotyczące TMS Brokers, zasad sporządzania i rozpowszechniania rekomendacji, źródeł informacji, określenia odbiorców rekomendacji, terminologii fachowej, konfliktów interesów, jak również częstotliwości wydawania i ważności rekomendacji, wskazane zostały na stronach internetowych www.tms.pl w części https://www.tms.pl/zastrzezenia-prawne

Sporządził:
Konrad Białas
Główny Ekonomista
Konrad Białas

Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty
w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.