Rosja agresorem

Poranne   •   22-02-2022 09:26
Władimir Putin zrobił pierwszy krok przed USA i Europą. Prezydent Rosji podpisał dekret o uznaniu separatystycznych republik Donieckiej oraz Ługańskiej. Można powiedzieć, że inwazja, której cały świat się obawiał właśnie się rozpoczęła. Reakcja rynków jest zrozumiała. Na razie to tylko kontynuacja korekty (mowa o giełdach), choć nie wiemy do końca jakich będzie rozmiarów. Indeks strachu VIX na ten moment nie przekroczył jeszcze szczytów z końcówki stycznia tego roku czy listopada 2021. Złoto jest beneficjentem geopolitycznej zawieruchy i już jest wyceniane na poziomie 1912 USD za uncję.
Rosja agresorem

Ruch Putina sprawił, że prawdopodobieństwo rozwiązania konfliktu drogą dyplomatyczną spadło niemal do zera. USA i Europa nie były na tyle zdeterminowane, aby wcześniej podjąć decyzje o sankcjach. W tym momencie ciężko  jest mi sobie wyobrazić, co Biden oraz przywódcy głównych państw Starego kontynentu mogliby zaproponować Rosji, aby ta powstrzymała swoje zapędy agresora. Ewidentnie Putin dąży do tego aby Moskwa sprawowała władzę nad całym terytorium dawnego ZSRR. Dlatego wchłonięcie Donbasu prawdopodobnie jest tylko małym kawałkiem całej, zaplanowanej układanki. Dziś mają zostać ogłoszone sankcje. Czy to coś zmieni? Za chwilę przekonamy się jak mocno wiarygodne były zapewnienia Bidena o szybkim działaniu w przypadku inwazji. Już teraz widzimy, że ropa brent zbliża się nieuchronnie do okrągłej bariery 100 dolarów za baryłkę.  To spowoduje utrzymanie się wysokiej dynamiki inflacji na całym świecie. Wysoka inflacja spowolni wzrost gospodarczy, więc perspektywy dla świata nie są zbyt obiecujące, choć podobno podczas wojny zarabia się najwięcej.

Inne surowce też drożeją. W tym momencie nikiel, który w głównej mierze wydobywany jest w Rosji (drugie miejsce na świecie, kopalnia Nornickiel), znajduje się na wieloletnich szczytach i zbliża się do poziomu 25 tys. USD za tonę. Już w drugiej połowie stycznia kurs kontraktu futures rósł dynamicznie. Ostatnie doniesienia spowodowały, że szczyt sprzed miesiąca został przebity. Pro-wzrostowy układ znajduje się także na palladzie (również za jego wydobycie odpowiada w dużej części Rosja i również kopalnia Nornickel, gdzie pallad stanowi ok 42 proc. całej produkcji). Aktualnie metal wyceniany jest w okolicach 2400 USD za uncję. Przestrzeń do wzrostów nadal istnieje. Surowiec jeszcze w maju 2021 roku był wyceniany w okolicach 3000 dolarów. Ryzyko dalszego ruchu na północ jest stosunkowo wysokie.  Beneficjentem w taki okolicznościach jest również złoto, które korzysta ze swoich tradycyjnych cech aktywa wybieranego w momentach zawirowań globalnych. Widać już ruch na ETF-ach, który to sektor w dużej mierze wpływa na wycenę metalu. Notowania zbliżają się do oporu technicznego wyznaczonego 1 czerwca 2021. Utrzymująca się nerwowość powinna spowodować, że również i ten poziom zostanie pokonany.

Złoty w ostatnich kilku dniach oddał w dużej mierze wszystko to co zyskał 14 i 15 lutego. Aktualnie EUR/PLN jest blisko 4,55. Jeszcze w ubiegłą środę kurs znajdował się o blisko 7 groszy niżej. Z technicznego punktu widzenia notowania znajdują się w obrębie linii trendu spadkowego, poprowadzonej przez szczyt z listopada 2021, stycznia oraz lutego 2022. Jednak uważam, że linia ta stanowi mizerną barierę, która mogłaby powstrzymać dalszą deprecjację złotego.

Z innych walut widać silne osłabienie rubla. USD/RUB był przez moment najwyżej od marca 2020 roku.  Notowania pary walutowej mają bardzo realne szanse znalezienia się niebawem w okolicach poziomu 82,80, gdzie wypada szczyt z moment szoku pandemicznego.

Zastrzeżenia prawne

Niniejsza publikacja została przygotowany przez Dom Maklerski TMS Brokers S.A. (“TMS Brokers”) z siedzibą w Warszawie, ul. Złota 59 00-120 Warszawa, wpisaną do rejestru przedsiębiorców przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000204776, NIP 526.27.59.131, kapitał w wysokości 3,537,560 PLN, w całości wpłacony, działający zgodnie z ustawą z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi, wyłącznie na potrzeby klientów OANDA TMS Brokers.

TMS Brokers podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego na podstawie zezwolenia z dnia 26 kwietnia 2004 r. (KPWiG-4021-54-1/2004)

Niniejsza publikacja jest publikacją handlową w rozumieniu art. 36 ust. 2 Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy.

Odbiorcy, tej publikacji przed podjęciem jakiekolwiek decyzji inwestycyjnej na podstawie niniejszej publikacji powinni zasięgnąć opinii doradcy finansowego.

TMS Brokers przy sporządzaniu niniejszej publikacji nie uwzględniał indywidualnych potrzeb i sytuacji danego inwestora. Inwestycje oraz usługi przedstawione lub zawarte w niniejszym dokumencie mogą nie być dla konkretnego inwestora odpowiednie, dlatego w razie wątpliwości dotyczących takich inwestycji, bądź usług inwestycyjnych zaleca się konsultację z niezależnym doradcą inwestycyjnym

Odbiorca niniejszego raportu musi dokonać własnej oceny, czy inwestycja w jakikolwiek instrument, do którego niniejsza publikacja się odnosi jest dla niego odpowiednia w oparciu o korzyści i ryzyka w nim zawarte biorąc pod uwagę jego własną strategię oraz sytuację prawną i finansową.

Żadna z informacji przedstawionych w niniejszej publikacji nie stanowi porady inwestycyjnej, prawnej, księgowej czy podatkowej lub oświadczenia, że jakakolwiek strategia inwestycyjna jest adekwatna lub odpowiednia z względu na indywidualne okoliczności dotyczące odbiorcy, jak również nie stanowi w żaden inny sposób osobistej rekomendacji. TMS Brokers nie świadczy usług doradztwa podatkowego związanych z inwestowaniem w instrumenty finansowe i zaleca skontaktowanie się z niezależnym doradcą podatkowym.

Niniejsza publikacja ma jedynie informacyjny charakter i:

(i) nie stanowi ani nie tworzy części oferty sprzedaży, subskrypcji lub zaproszenia do nabycia lub subskrypcji jakichkolwiek instrumentów finansowych,

(ii) nie ma na celu oferowania nabycia lub zapisu ani nakłaniania do nabycia lub zapisu na jakiekolwiek instrumenty finansowe

(iii) nie stanowi reklamy jakichkolwiek instrumentów finansowych

Niniejsza publikacja została sporządzona z zachowaniem należytej staranności, rzetelności oraz zasad obiektywizmu w oparciu o ogólnodostępne informacje. Informacje i opinie zawarte w niniejszym dokumencie zostały zebrane lub opracowane przez TMS Brokers w oparciu o źródła uznawane za wiarygodne, jednakże TMS Brokers oraz podmioty z nim powiązane nie ponoszą odpowiedzialności za wszelkie niedokładności lub pominięcia. Niniejszy dokument wyraża wiedzę oraz poglądy jego autorów, według stanu na dzień sporządzenia.

Wyniki osiągnięte w przeszłości nie powinny być traktowane jako wskazanie, czy gwarancja przyszłych wyników. TMS Brokers nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszej publikacji ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych na podstawie niniejszej publikacji.

Data na pierwszej stronie niniejszej publikacji jest datą sporządzenia i jej opublikowania.

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Szczegółowe informacje dotyczące TMS Brokers, zasad sporządzania i rozpowszechniania rekomendacji, źródeł informacji, określenia odbiorców rekomendacji, terminologii fachowej, konfliktów interesów, jak również częstotliwości wydawania i ważności rekomendacji, wskazane zostały na stronach internetowych www.tms.pl w części https://www.tms.pl/zastrzezenia-prawne

Sporządził:
Łukasz Zembik
Łukasz Zembik

Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty
w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.