Przegląd wydarzeń następnego tygodnia

Tygodniowe   •   28-12-2018 14:34
W pierwszym tygodniu nowego roku w pierwszej kolejności będą poszukiwane odpowiedzi na pytania: kiedy w USA zakończy się „government shutdown” oraz czy rynki akcji stać na wypracowanie trwalszego odbicia? Dane znajdą się na drugim planie i choć pozytywne zaskoczenia w odczytach indeksów PMI/ISM z pewnością złagodziłyby obawy o globalne spowolnienie, szanse na to są minimalne. Na koniec tygodnia uwagę przykuje raport z rynku pracy USA.
Przegląd wydarzeń następnego tygodnia

Przyszły tydzień: NFP, ISM dla przemysłu, Powell z Fed, PMI z Europy, CPI z Polski, rynek pracy z Kanady

Nie zanosi się, aby w ciągu najbliższych kilku dni government shutdown w USA miał być zażegnany, choć po rynku nie widać, aby na aktywach USA i dolarze ciążyła z tego tytułu istotna premia. Przeciąganie paraliżu administracji publicznej będzie skutkować odroczeniem niektórych publikacji, ale kluczowe w przyszłym tygodniu odczyty ISM dla przemysłu (czw) i raport z rynku pracy (pt) nie są zagrożone. Podwyższony poziom ISM z listopada (59,3) będzie trudny od utrzymania w obliczu rosnących obaw o spowolnienie globalnego ożywienia i obawy o eskalację sporu handlowego z Chinami. Mimo to dane z sektora wciąż są zadowalające dzięki solidnemu popytowi wewnętrznemu, więc korekta indeksu nie powinna być duża. W raporcie NFP po względnie słabym wyniku listopadowym (155 tys.) spodziewane jest odbicie (prog. 180 tys.) spójne z innymi miarami zatrudnienia. Po dynamice płacy oczekuje się solidnego wzrostu o 0,3 proc. m/m przy utrzymaniu stopy bezrobocia na 3,7 proc. USD będzie bardziej wrażliwy na gorsze od prognoz wartości, szczególnie po stronie płac, gdyż zostaną odebrane jako hamulec dla restrykcyjnej polityki Fed. Prezes Fed Powell będzie przemawiał w piątek i jego komentarze do obecnej sytuacji rynkowej będą uważnie analizowane.

Finalne odczyty PMI z Eurolandu (śr-pt) schodzą na dalszy plan, gdyż pierwsze (fatalne) wrażanie zdążyły zrobić wyniki wstępne dwa tygodnie temu. Poznamy za to szybki szacunek inflacji HICP (pt) z prognozą spadku w grudniu do 1,8 proc. r/r z 2 proc. miesiąc wcześniej głównie z powodu spadku cen ropy naftowej. Większa uwaga będzie dotyczyć inflacji bazowej, gdzie niewykluczony jest wzrost do 1,1 proc. z 1 proc. EBC z pewnością znajdzie tutaj fundament dla swoich optymistycznych prognoz, jednak raczej jeszcze za wcześnie na przekuwanie tego w umocnienie EUR. EUR/USD pozostaje przede wszystkim wyrazem sentymentu wobec dolara, jednocześnie po inwestorach nie widać chęci, by wyrwać kurs z wielotygodniowej konsolidacji.

W Wielkiej Brytanii ryzykiem jest niepodtrzymanie przez wskaźnik PMI dla przemysłu (śr) listopadowego odbicia i poddanie się generalnemu pogorszeniu aktywności na całym Starym Kontynencie. Indeks dla usług (pt) już w listopadzie rozczarował i jest niedaleko bariery 50 pkt., więc kolejny spadek nie zostanie przeoczony. Po świętach prawdopodobnie na nowo rozgorzeje dyskusja o przyszłości brexitu, ale z głosowanie w parlamencie zaplanowanym na połowę stycznia, w najbliższych dniach raczej nie poznamy konkretów. Inwestorzy w większości trzymają się z daleka od handlowania funtem, nawet jeśli asymetria ryzyk przemawia za większym potencjałem do wzrostów.

Z Polski otrzymamy grudniowy odczyt PMI dla przemysłu (śr), ale przy rozczarowujących wynikach wstępnych z Eurolandu trudno liczyć na pozytywną niespodziankę. Kolejny odczyt poniżej 50 pkt. będzie zapalał światło ostrzegawcze i implikował hamowanie sektora na koniec roku. Inflacja CPI (pt) obniży się z 1,3 proc. r/r w listopadzie do 1,1 proc. r/r przez negatywne efekty bazy oraz presję z tytułu spadających cen paliw. Oba odczyty wysyłają negatywne sygnały dla złotego w kontekście oceny perspektyw polityki pieniężnej NBP. Przy niestabilnej sytuacji na rynkach zewnętrznych nie buduje to warunków dla umocnienia złotego w krótkim terminie.

W Japonii PMI dla przemysłu (pt) tradycyjnie przejdzie bez echa. JPY jest w nietypowej sytuacji, gdyż nawet pomimo odbicia na giełdach pod koniec mijającego tygodnia, nie słabnie napływa kapitału do bezpiecznego jena i na krajowy rynek długu, przez co rentowności 10-letnich obligacji po raz pierwszy od września 2017 r. spadły poniżej 0 proc. Przy utrzymaniu niepewności na rynkach JPY powinien pozostawać w czołówce kupowanych walut.

Przyszły tydzień nie oferuje żadnych istotnych publikacji z Antypodów, więc zachowanie AUD i NZD będzie wypadkową kształtowania się apetytu na ryzyko i postrzegania Chin w kontekście wojny handlowej z USA. Próby wypracowania świeżego startu na początku nowego roku bez wątpienia pozwoliłyby aussie i kiwi wyciągnąć się z dwumiesięcznych dołków. Z drugiej strony doniesienia z Waszyngtonu sugerują, że Biały Dom szykuje nowe restrykcje wobec chińskich firm Huawei i ZTE, co będzie psuć sentyment. Bez jasnych dowodów odwilży w sporze, AUD i NZD nie są dobrym typem do wzrostów.

W Kanadzie kalendarz oferuje raport z rynku pracy za grudzień (pt). Oczekiwania dla zmiany zatrudnienia są niskie (10 tys.), co jednak związane jest z fantastycznym wynikiem za listopad (94,1 tys.). Czynniki jednorazowe mogły zaważyć na statystykach i grudniowy raport może przynieść korektę, więc ryzyka wokół odczytu przeważają po negatywnej stronie. Obecnie CAD cierpi przede wszystkim przez spadające ceny ropy naftowej, a ponieważ rynek już całkowicie wyzerował oczekiwania na styczniową podwyżkę stopy procentowej, trend dla waluty pozostanie silnie skorelowany z kierunkiem ceny surowca. Oczekujemy odbicia po przesadnej wyprzedaży, ale raczej nie będzie to jednostajny ruch.  

Zastrzeżenia prawne

Niniejsza publikacja została przygotowany przez Dom Maklerski TMS Brokers S.A. (“TMS Brokers”) z siedzibą w Warszawie, ul. Złota 59 00-120 Warszawa, wpisaną do rejestru przedsiębiorców przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000204776, NIP 526.27.59.131, kapitał w wysokości 3,537,560 PLN, w całości wpłacony, działający zgodnie z ustawą z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi, wyłącznie na potrzeby klientów OANDA TMS Brokers.

TMS Brokers podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego na podstawie zezwolenia z dnia 26 kwietnia 2004 r. (KPWiG-4021-54-1/2004)

Niniejsza publikacja jest publikacją handlową w rozumieniu art. 36 ust. 2 Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy.

Odbiorcy, tej publikacji przed podjęciem jakiekolwiek decyzji inwestycyjnej na podstawie niniejszej publikacji powinni zasięgnąć opinii doradcy finansowego.

TMS Brokers przy sporządzaniu niniejszej publikacji nie uwzględniał indywidualnych potrzeb i sytuacji danego inwestora. Inwestycje oraz usługi przedstawione lub zawarte w niniejszym dokumencie mogą nie być dla konkretnego inwestora odpowiednie, dlatego w razie wątpliwości dotyczących takich inwestycji, bądź usług inwestycyjnych zaleca się konsultację z niezależnym doradcą inwestycyjnym

Odbiorca niniejszego raportu musi dokonać własnej oceny, czy inwestycja w jakikolwiek instrument, do którego niniejsza publikacja się odnosi jest dla niego odpowiednia w oparciu o korzyści i ryzyka w nim zawarte biorąc pod uwagę jego własną strategię oraz sytuację prawną i finansową.

Żadna z informacji przedstawionych w niniejszej publikacji nie stanowi porady inwestycyjnej, prawnej, księgowej czy podatkowej lub oświadczenia, że jakakolwiek strategia inwestycyjna jest adekwatna lub odpowiednia z względu na indywidualne okoliczności dotyczące odbiorcy, jak również nie stanowi w żaden inny sposób osobistej rekomendacji. TMS Brokers nie świadczy usług doradztwa podatkowego związanych z inwestowaniem w instrumenty finansowe i zaleca skontaktowanie się z niezależnym doradcą podatkowym.

Niniejsza publikacja ma jedynie informacyjny charakter i:

(i) nie stanowi ani nie tworzy części oferty sprzedaży, subskrypcji lub zaproszenia do nabycia lub subskrypcji jakichkolwiek instrumentów finansowych,

(ii) nie ma na celu oferowania nabycia lub zapisu ani nakłaniania do nabycia lub zapisu na jakiekolwiek instrumenty finansowe

(iii) nie stanowi reklamy jakichkolwiek instrumentów finansowych

Niniejsza publikacja została sporządzona z zachowaniem należytej staranności, rzetelności oraz zasad obiektywizmu w oparciu o ogólnodostępne informacje. Informacje i opinie zawarte w niniejszym dokumencie zostały zebrane lub opracowane przez TMS Brokers w oparciu o źródła uznawane za wiarygodne, jednakże TMS Brokers oraz podmioty z nim powiązane nie ponoszą odpowiedzialności za wszelkie niedokładności lub pominięcia. Niniejszy dokument wyraża wiedzę oraz poglądy jego autorów, według stanu na dzień sporządzenia.

Wyniki osiągnięte w przeszłości nie powinny być traktowane jako wskazanie, czy gwarancja przyszłych wyników. TMS Brokers nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszej publikacji ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych na podstawie niniejszej publikacji.

Data na pierwszej stronie niniejszej publikacji jest datą sporządzenia i jej opublikowania.

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Szczegółowe informacje dotyczące TMS Brokers, zasad sporządzania i rozpowszechniania rekomendacji, źródeł informacji, określenia odbiorców rekomendacji, terminologii fachowej, konfliktów interesów, jak również częstotliwości wydawania i ważności rekomendacji, wskazane zostały na stronach internetowych www.tms.pl w części https://www.tms.pl/zastrzezenia-prawne

Sporządził:
Konrad Białas
Główny Ekonomista
Konrad Białas

Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty
w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.