Koniec wakacji dla złotego

Opinie   •   02-09-2016 10:40
Skończyły się wakacje i sytuację złotego można porównać do przerwania wakacyjnego romansu inwestorów ze złotym. Przez chwilę było wspaniale, ale czar szybko prysł. Toksyczne tło ponownie dało o sobie znać i szkodzi walucie, ale złoty wciąż ma swoje zalety, które będą dalej kusić.
Koniec wakacji dla złotego

Pozostając w konwencji wakacyjnego romansu, na początku sierpnia wyglądało na to, że coś zaiskrzyło między stronami, a rolę swatki pełnił projekt ustawy frankowej. Projekt mniej szkodliwy dla sektora bankowego, obniżający ryzyko pojawienia się sporej podaży PLN na rynku (popyt banków na CHF pod domknięcie instrumentów zabezpieczających powiązanych z walutowymi kredytami hipotecznymi) i umniejszający szanse na obniżkę ratingu Polski.

Wszytko było dobrze do czasu, aż nie dała o sobie przypomnieć „rodzina Panny Złotówki” i jej sekret; budżetowy sekret. Szkodliwe stały się zapowiedzi rekordowego (prawie 60 mld zł) deficytu budżetowego w przyszłym roku. Przy nader optymistycznych założeniach wzrostu gospodarczego (3,6 proc. r/r) relacja deficyt/PKB ma wynieść 2,9 proc., czyli jeszcze poniżej progu 3 proc., który jest ważny dla Komisji Europejskiej. Rynek zaczął sceptycznie patrzeć na plany rządu, a dodatkowo wątpliwości odnośnie utrzymania deficytu w ryzach zaczęły zgłaszać agencje ratingowe (Fitch , Moody’s). Urok złotego się ulotnił, a inwestorzy/adoratorzy zaczęli się wycofywać.

Jednak złoty wciąż ma swoje walory w postaci relatywnie wysokich stóp procentowych na obligacjach skarbowych. Dochodowość 10-latek na poziomie 2,85 proc. może nie jest powalająca, ale w porównaniu z -0,04 proc. w przypadku obligacji Japonii, -0,06 proc. Niemiec, czy -0,50 proc. Szwajcarii prezentuje się dużo atrakcyjniej. Region CEE i oferowane przez lokalne rynki stopy zwrotu jawią się jako rozsądna alternatywa dla międzynarodowych inwestorów. Ryzyko polityczne w Polsce i groźba (i na razie nic ponad to) obniżki ratingu to w końcu wciąż małe piwo w porównaniu z niestabilnością Południowej Afryki, Turcji, czy Brazylii.

Okresowo presja na rynki wschodzące narosła przez rosnące oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych Fed już we wrześniu. Pozostajemy jednak przy zdaniu, że grudzień jest bardziej prawdopodobny, stąd gospodarki wschodzące dalej powinny przyciągać kapitał. W najbliższym czasie za ustabilizowaniem złotego powinny przemawiać krajowe czynniki makroekonomiczne. Rozbudowane oczekiwania na redukcję kosztu pieniądza przez RPP nie znajdą naszym zdaniem odzwierciedlenia w rzeczywistości. Już informacje z gospodarki z ostatnich dni – deflacja nie uległa pogłębieniu, a indeks PMI wyraźnie odbił z blisko dwuletnich minimów – powinny położyć tamę gołębim sygnałom z Rady.

Niepewność o wynik raportu z rynku pracy USA (dziś) i rewizję oceny Polski przez Moody’s (9 września) utrudnia szybki zwrot sentymentu na korzyść złotego. Pomimo tego w okolicach 4,30 upatrujemy wartości godziwej złotego do euro i w tym kierunku kurs powinien się osuwać, kiedy przycichną niesprzyjające czynniki.

Zastrzeżenia prawne

Niniejsza publikacja została przygotowany przez Dom Maklerski TMS Brokers S.A. (“TMS Brokers”) z siedzibą w Warszawie, ul. Złota 59 00-120 Warszawa, wpisaną do rejestru przedsiębiorców przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000204776, NIP 526.27.59.131, kapitał w wysokości 3,537,560 PLN, w całości wpłacony, działający zgodnie z ustawą z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi, wyłącznie na potrzeby klientów OANDA TMS Brokers.

TMS Brokers podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego na podstawie zezwolenia z dnia 26 kwietnia 2004 r. (KPWiG-4021-54-1/2004)

Niniejsza publikacja jest publikacją handlową w rozumieniu art. 36 ust. 2 Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy.

Odbiorcy, tej publikacji przed podjęciem jakiekolwiek decyzji inwestycyjnej na podstawie niniejszej publikacji powinni zasięgnąć opinii doradcy finansowego.

TMS Brokers przy sporządzaniu niniejszej publikacji nie uwzględniał indywidualnych potrzeb i sytuacji danego inwestora. Inwestycje oraz usługi przedstawione lub zawarte w niniejszym dokumencie mogą nie być dla konkretnego inwestora odpowiednie, dlatego w razie wątpliwości dotyczących takich inwestycji, bądź usług inwestycyjnych zaleca się konsultację z niezależnym doradcą inwestycyjnym

Odbiorca niniejszego raportu musi dokonać własnej oceny, czy inwestycja w jakikolwiek instrument, do którego niniejsza publikacja się odnosi jest dla niego odpowiednia w oparciu o korzyści i ryzyka w nim zawarte biorąc pod uwagę jego własną strategię oraz sytuację prawną i finansową.

Żadna z informacji przedstawionych w niniejszej publikacji nie stanowi porady inwestycyjnej, prawnej, księgowej czy podatkowej lub oświadczenia, że jakakolwiek strategia inwestycyjna jest adekwatna lub odpowiednia z względu na indywidualne okoliczności dotyczące odbiorcy, jak również nie stanowi w żaden inny sposób osobistej rekomendacji. TMS Brokers nie świadczy usług doradztwa podatkowego związanych z inwestowaniem w instrumenty finansowe i zaleca skontaktowanie się z niezależnym doradcą podatkowym.

Niniejsza publikacja ma jedynie informacyjny charakter i:

(i) nie stanowi ani nie tworzy części oferty sprzedaży, subskrypcji lub zaproszenia do nabycia lub subskrypcji jakichkolwiek instrumentów finansowych,

(ii) nie ma na celu oferowania nabycia lub zapisu ani nakłaniania do nabycia lub zapisu na jakiekolwiek instrumenty finansowe

(iii) nie stanowi reklamy jakichkolwiek instrumentów finansowych

Niniejsza publikacja została sporządzona z zachowaniem należytej staranności, rzetelności oraz zasad obiektywizmu w oparciu o ogólnodostępne informacje. Informacje i opinie zawarte w niniejszym dokumencie zostały zebrane lub opracowane przez TMS Brokers w oparciu o źródła uznawane za wiarygodne, jednakże TMS Brokers oraz podmioty z nim powiązane nie ponoszą odpowiedzialności za wszelkie niedokładności lub pominięcia. Niniejszy dokument wyraża wiedzę oraz poglądy jego autorów, według stanu na dzień sporządzenia.

Wyniki osiągnięte w przeszłości nie powinny być traktowane jako wskazanie, czy gwarancja przyszłych wyników. TMS Brokers nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszej publikacji ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych na podstawie niniejszej publikacji.

Data na pierwszej stronie niniejszej publikacji jest datą sporządzenia i jej opublikowania.

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Szczegółowe informacje dotyczące TMS Brokers, zasad sporządzania i rozpowszechniania rekomendacji, źródeł informacji, określenia odbiorców rekomendacji, terminologii fachowej, konfliktów interesów, jak również częstotliwości wydawania i ważności rekomendacji, wskazane zostały na stronach internetowych www.tms.pl w części https://www.tms.pl/zastrzezenia-prawne

Sporządził:
Konrad Białas
Główny Ekonomista
Konrad Białas

Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty
w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.