Asymetryczna przestrzeń do aprecjacji

W końcu zmiana zatrudnienia wypadła powyżej najwyższej prognozy i ponad 5 odchyleń standardowych od średniej z ankiety Bloomberga. Przyrost liczby etatów był nie tylko bardzo silny, ale również najrówniej rozłożony pomiędzy gałęziami gospodarki od lutego 2015 roku. Co więcej, jednocześnie wynagrodzenia rok do roku wyrównały najwyższą dynamikę w ostatnim siedmioleciu, podskoczyła stopa partycypacji, podobnie jak martwiący wskaźnik średniej liczby godzin przepracowanych w tygodniu.
Umocnienie dolara jest zatem w pełni uzasadnione. Wycena prawdopodobieństwa podwyżki we wrześniu podniosła się z 18 do 26 proc. Rynek pieniężny wycenia szanse, że w tym roku dojdzie do podniesienia stóp na niemal 50 proc. To ciągle zbyt mało w świetle kondycji rynku pracy. Pomimo hossy na Wall Street, rentowność długu USA o dziesięcioletniej zapadalności nadal jest poniżej 1,60 proc. – na tym polu istnieje gigantyczna przestrzeń do zwyżek sprzyjających sile dolara. Amerykańska waluta może mieć jednak problemy z bezpośrednią kontynuacją aprecjacyjnego ruchu do całego grona przedstawicieli G-10.
Po pierwsze, jesteśmy w wakacyjnym okresie niskiej płynności i dużej kapryśności notowań a w najbliższych dniach nie poznamy ważnych danych z USA ani wystąpień publicznych decydentów z FOMC. Weekendowy artykuł centrysty z Fed, J. Powella w Financial Times wskazuje, że władze monetarne charakteryzuje rosnący strach przed długim okresem niższego wzrostu, który nie wymaga zdecydowanego podnoszenia kosztu pieniądza. Przypomnijmy, że kilkanaście tygodni temu podobne stanowisko zaprezentował Dudley, który do tamtego czasu uważany za jastrzębia.
Po drugie, z grona walut, które będą w defensywie należy wykluczyć NZD. RBNZ zetnie stopy, ale jest to wycenione w 99 proc. W takiej sytuacji jedynie zasygnalizowanie, ze luzowanie to początek nowego cyklu może uderzyć w kiwi. CAD po silnej przecenie z piątku jest na mało atrakcyjnych poziomach do sprzedaży. Tym bardziej, że ceny ropy budują wyraźną strukturę wzrostową z kolejnymi dołkami położonymi coraz wyżej. Dodatkowo czynniki, które w poprzednich tygodniach sugerowały, że rynek jest dalszy od zbilansowania niż zakładano jeszcze w czerwcu, choć nadal są aktualne, to nie sprowadzają kursu na nowe minima. Po czwartkowych danych o zapasach ceny tylko chwilowo zniżkowały by potem silnie odbić, piątkowe informacje o liczbie aktywnych wież wiertniczych (szósty kolejny wzrost) również tylko na moment zastopowały wzrosty. Zamknięcie dnia ponad 42 USD powinno otworzyć drogę do silniejszego odreagowania. Dolar australijski pozostaje mocny - AUD/USD broni 0,76. Walucie tej sprzyja także popyt na crossach (wzrosty AUD/CAD powyżej parytetu, silne odbicia AUD/NZD oraz AUD/JPY ). W notowaniach miedzi na LME podaż ma wyraźne problemy z zepchnięciem cen poniżej pułapu 4800 USD za tonę. Prowzrostowy układ notowań budowany przy modelowym zasięgu prostej korekty sugeruje, że kurs wykona kolejną próbę zwyżki w kierunku 5000 USD. Sprzedaż AUD przy dobrej koniunkturze w notowaniach metali przemysłowych to spore ryzyko.
Kandydatami do sprzedaży USD pozostają zatem przede wszystkim waluty defensywne. Jeśli notowania surowców okażą się zgodne z zarysowanym scenariuszem, to mogą też dać impuls ze strony spółek wydobywczych i paliwowych do kontynuacji wzrostów na globalnych giełdach. Podtrzymanie dobrego sentymentu powinno wspierać ryzykowne AUD,CAD i NZD kosztem defensywnych CHF, EUR i JPY. Z wymienionej trójki sprzedaż EUR/USD powinna być odłożona do wygenerowania silniejszego wzrostowego impulsu w kierunku 1,1150.
Czytaj więcej na...

Niniejsza publikacja została przygotowany przez Dom Maklerski TMS Brokers S.A. (“TMS Brokers”) z siedzibą w Warszawie, ul. Złota 59 00-120 Warszawa, wpisaną do rejestru przedsiębiorców przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000204776, NIP 526.27.59.131, kapitał w wysokości 3,537,560 PLN, w całości wpłacony, działający zgodnie z ustawą z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi, wyłącznie na potrzeby klientów OANDA TMS Brokers.
TMS Brokers podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego na podstawie zezwolenia z dnia 26 kwietnia 2004 r. (KPWiG-4021-54-1/2004)
Niniejsza publikacja jest publikacją handlową w rozumieniu art. 36 ust. 2 Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy.
Odbiorcy, tej publikacji przed podjęciem jakiekolwiek decyzji inwestycyjnej na podstawie niniejszej publikacji powinni zasięgnąć opinii doradcy finansowego.
TMS Brokers przy sporządzaniu niniejszej publikacji nie uwzględniał indywidualnych potrzeb i sytuacji danego inwestora. Inwestycje oraz usługi przedstawione lub zawarte w niniejszym dokumencie mogą nie być dla konkretnego inwestora odpowiednie, dlatego w razie wątpliwości dotyczących takich inwestycji, bądź usług inwestycyjnych zaleca się konsultację z niezależnym doradcą inwestycyjnym
Odbiorca niniejszego raportu musi dokonać własnej oceny, czy inwestycja w jakikolwiek instrument, do którego niniejsza publikacja się odnosi jest dla niego odpowiednia w oparciu o korzyści i ryzyka w nim zawarte biorąc pod uwagę jego własną strategię oraz sytuację prawną i finansową.
Żadna z informacji przedstawionych w niniejszej publikacji nie stanowi porady inwestycyjnej, prawnej, księgowej czy podatkowej lub oświadczenia, że jakakolwiek strategia inwestycyjna jest adekwatna lub odpowiednia z względu na indywidualne okoliczności dotyczące odbiorcy, jak również nie stanowi w żaden inny sposób osobistej rekomendacji. TMS Brokers nie świadczy usług doradztwa podatkowego związanych z inwestowaniem w instrumenty finansowe i zaleca skontaktowanie się z niezależnym doradcą podatkowym.
Niniejsza publikacja ma jedynie informacyjny charakter i:
(i) nie stanowi ani nie tworzy części oferty sprzedaży, subskrypcji lub zaproszenia do nabycia lub subskrypcji jakichkolwiek instrumentów finansowych,
(ii) nie ma na celu oferowania nabycia lub zapisu ani nakłaniania do nabycia lub zapisu na jakiekolwiek instrumenty finansowe
(iii) nie stanowi reklamy jakichkolwiek instrumentów finansowych
Niniejsza publikacja została sporządzona z zachowaniem należytej staranności, rzetelności oraz zasad obiektywizmu w oparciu o ogólnodostępne informacje. Informacje i opinie zawarte w niniejszym dokumencie zostały zebrane lub opracowane przez TMS Brokers w oparciu o źródła uznawane za wiarygodne, jednakże TMS Brokers oraz podmioty z nim powiązane nie ponoszą odpowiedzialności za wszelkie niedokładności lub pominięcia. Niniejszy dokument wyraża wiedzę oraz poglądy jego autorów, według stanu na dzień sporządzenia.
Wyniki osiągnięte w przeszłości nie powinny być traktowane jako wskazanie, czy gwarancja przyszłych wyników. TMS Brokers nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszej publikacji ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych na podstawie niniejszej publikacji.
Data na pierwszej stronie niniejszej publikacji jest datą sporządzenia i jej opublikowania.
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Szczegółowe informacje dotyczące TMS Brokers, zasad sporządzania i rozpowszechniania rekomendacji, źródeł informacji, określenia odbiorców rekomendacji, terminologii fachowej, konfliktów interesów, jak również częstotliwości wydawania i ważności rekomendacji, wskazane zostały na stronach internetowych www.tms.pl w części https://www.tms.pl/zastrzezenia-prawne