Geopolityka: ostrzejsza retoryka Trumpa, napięcia na Bliskim Wschodzie
Awersję do ryzyka wzmocniły ostre wypowiedzi prezydenta Trumpa, który na platformie Truth Social wezwał do „całkowitej kapitulacji” Iranu oraz zasugerował, że amerykańskie siły posiadają „pełną kontrolę przestrzeni powietrznej nad Iranem”. Choć Trump zadeklarował, że nie planuje obecnie eliminacji przywódcy Iranu, ostrzegł, że cierpliwość USA „dobiega końca”. Jednocześnie Izrael zapowiedział ataki na „bardzo istotne cele” w Teheranie i wezwał mieszkańców stolicy do ewakuacji. Reakcją rynku surowcowego był silny wzrost cen ropy Brent – o 4,4 proc. do 76,45 USD za baryłkę – do poziomów nienotowanych od czterech miesięcy.
Macro: Słabe dane z USA pogłębiają niepokój, poprawa w Niemczech
Wśród publikacji makroekonomicznych uwagę zwróciły rozczarowujące dane o sprzedaży detalicznej w maju. Główna miara spadła o 0,9 proc. m/m (konsensus: -0,6 proc.), a dane za kwiecień zostały zrewidowane w dół. Również dane bazowe (z wyłączeniem samochodów i paliw) rozczarowały, spadając o 0,1 proc. m/m wobec oczekiwanych +0,3 proc. Pewnym pocieszeniem był lepszy od prognoz odczyt grupy kontrolnej (control group), która wzrosła o 0,4 proc. m/m i pozytywnie wpłynie na estymacje PKB za II kwartał. Dane o produkcji przemysłowej (-0,2 proc. m/m), indeksie NAHB (spadek do 32 pkt) oraz umiarkowany wzrost indeksów cen importowych i eksportowych również nie wsparły sentymentu.
Uwaga inwestorów skupia się dziś na decyzji FOMC. Fed najprawdopodobniej pozostawi stopę funduszy federalnych bez zmian w przedziale 4,25–4,50 proc. Kluczowe będzie jednak nowe projekcje makro oraz wykres kropkowy, które pokażą oczekiwania przedstawicieli Fed co do trajektorii stóp procentowych w latach 2025–2027. Rynek kontraktów terminowych zakłada obecnie, że do końca roku Fed dokona cięcia stóp o 46 pb, a do połowy 2026 roku o 87 pb.
Czerwcowy wskaźnik nastrojów gospodarczych ZEW dla Niemiec wykazał znaczną poprawę, osiągając poziom +47,5 punktu, co oznacza wzrost o 22,3 punktu w porównaniu z majem. To kolejny sygnał rosnącego optymizmu wśród ekspertów rynkowych i może wskazywać na zbliżający się koniec trwającej niemal trzy lata stagnacji gospodarczej.
Rynek walutowy
W reakcji na awersję do ryzyka i wzrost oczekiwań na łagodzenie polityki monetarnej w USA, dolar amerykański zyskał na wartości – indeks USD wzrósł o 0,8 proc. do 98,82, a kurs EURUSD spadł o 80 pipsów do 1,1480. Notowania USDJPY zyskały 50 pipsów (145,30), a AUDUSD spadł do 0,6480.
Złoty względem euro był dość stabilny (obecnie EURPLN wskazuje 4,2750), nasza waluta straciła do dolara. Para USD/PLN urosła do 3,725.
Polityka monetarna w Kanadzie i Azji
Na początku czerwca Bank Kanady zdecydował się pozostawić główną stopę procentową bez zmian na poziomie 2,75 proc., już po raz drugi z rzędu. Opublikowane we wtorek podsumowanie obrad rzuca światło na kulisy tej decyzji i pokazuje, że mimo postępującego schłodzenia inflacji, bank centralny wstrzymał się z dalszym luzowaniem polityki monetarnej z powodu utrzymującej się niepewności związanej z globalną polityką handlową, a zwłaszcza z działaniami administracji USA.
Bank Japonii zakończył dwudniowe posiedzenie bez niespodzianek, utrzymując stopę referencyjną na poziomie 0,5 proc. Uwagę rynków przykuła jednak nowa zapowiedź ograniczenia tempa zmniejszania portfela aktywów od 2025 r., co może świadczyć o ostrożnym podejściu do dalszej normalizacji polityki w kontekście rosnących ryzyk globalnych – w tym napięć na Bliskim Wschodzie i polityki celnej USA.
Dzisiejsze nastroje rynkowe odzwierciedlają wzmożoną niepewność geopolityczną oraz mieszane dane makro z USA. Jeśli Fed nie zasygnalizuje wyraźnie jastrzębiego stanowiska, rosnące napięcia na Bliskim Wschodzie i słabość konsumpcji mogą utrzymać presję na dalszy spadek rentowności i aprecjację dolara jako bezpiecznej przystani.