Rentowności obligacji i oczekiwania wobec Fed
Rentowności amerykańskich obligacji wzrosły, przy czym największy ruch nastąpił na krótkim końcu krzywej – rentowność 2-letnich obligacji wzrosła o 5 pb do 3,77 proc., podczas gdy 10-letnie podniosły się jedynie o 1 pb, do poziomu 4,24 proc. Sugeruje to wzrost oczekiwań na szybsze działania Fed, a dokładniej – zwiększone prawdopodobieństwo cięcia stóp już w lipcu.
Jerome Powell stwierdził, że Fed prawdopodobnie obniżyłby stopy procentowe dalej w tym roku, gdyby nie podwyżki ceł. Powiedział: „W praktyce wstrzymaliśmy się, kiedy zobaczyliśmy skalę ceł, i zasadniczo wszystkie prognozy inflacyjne dla Stanów Zjednoczonych znacząco wzrosły w wyniku tych ceł. Uważamy, że rozsądnym posunięciem jest poczekać, dowiedzieć się więcej i zobaczyć, jakie mogą być te skutki.”
Zapytany, czy lipiec to zbyt wcześnie na obniżkę stóp procentowych, Powell nie wykluczył takiej możliwości. Powiedział: „Podejmujemy decyzje z posiedzenia na posiedzenie. Nie wykluczam żadnego posiedzenia ani nie stawiam go bezpośrednio na stole. To będzie zależało od tego, jak rozwiną się dane.” Powiedział, że spodziewa się, iż wpływ ceł pojawi się w danych o inflacji w nadchodzących miesiącach, ale przyznał, że pozostają niepewności. Powiedział: „Obserwujemy sytuację. Spodziewamy się latem nieco wyższych odczytów.” Dodał, że „Zawsze mówiliśmy, że moment, skala i trwałość inflacji będą bardzo niepewne.”
W ostatnich tygodniach członkowie Zarządu Fed, Christopher Waller i Michelle Bowman, argumentowali, że obniżka stóp już w tym miesiącu mogłaby być uzasadniona. Kolejne posiedzenie FOMC odbędzie się w dniach 29–30 lipca. Kontrakty terminowe na stopę funduszy federalnych wyceniają obecnie obniżkę o 5 punktów bazowych w lipcu, 28 punktów do września, 45 punktów do października i 64 punkty do końca roku.
Dane makroekonomiczne – ISM, JOLTS i budownictwo
Czerwcowy odczyt ISM dla przemysłu wzrósł do 49,0 pkt z 48,5 pkt wcześniej, nieznacznie powyżej konsensusu rynkowego (48,8), lecz nadal pozostaje poniżej granicy 50 pkt, oznaczającej ekspansję sektora. Komponent zamówień spadł do 46,4, a zatrudnienia do 45,0 – oba sygnalizujące osłabienie. Jednocześnie wzrost wskaźnika cen płaconych (69,7) sugeruje utrzymującą się presję inflacyjną w sektorze produkcyjnym.
Największym zaskoczeniem okazał się jednak raport JOLTS – liczba wakatów w maju wzrosła do 7,77 mln (konsensus: 7,3 mln), co podkreśla trwałość napięć na rynku pracy. Wzrosła również stopa dobrowolnych odejść z 2,0 proc. do 2,1 proc., co może wskazywać na utrzymującą się pewność zatrudnionych co do alternatywnych ofert pracy.
W przeciwieństwie do silnych danych z rynku pracy, raport o wydatkach budowlanych pokazał spadek o 0,3 proc. m/m – więcej niż oczekiwane -0,2 proc. Może to być wczesny sygnał słabości w inwestycjach budowlanych.
Polityka fiskalna – ustawa za 3,3 bln USD
Senat USA przyjął wąską większością tzw. „Big, Beautiful Bill” o wartości 3,3 bln USD, z decydującym głosem wiceprezydenta JD Vance’a. Ustawa zakłada przedłużenie ulg podatkowych z pierwszej kadencji Trumpa oraz realizację obietnic wyborczych (brak podatku od napiwków, finansowanie muru granicznego). Biuro Budżetowe Kongresu szacuje, że ustawa zwiększy deficyt budżetowy USA o 3,3 bln USD w ciągu dekady. To wyraźnie zwiększa ryzyka fiskalne i może mieć wpływ na krzywą rentowności oraz długoterminowe oczekiwania inflacyjne.
Reakcje rynkowe
Dolar osłabił się nieznacznie – indeks dolara spadł o 0,1 proc. do 96,82. EUR/USD wzrósł o 0,2 proc. do 1,1810, a USD/JPY spadł o 60 pipsów do 143,40.
Surowce: cena ropy Brent spadła o 0,7 proc. do 67,11 USD/bbl, natomiast złoto silnie wzrosło – o 1,1 proc. do 3 339 USD/oz, wskazując na rosnące zainteresowanie bezpiecznymi aktywami.
Złoty ostatecznie stracił na wartości . Kurs EUR/PLN urósł do 4,256 a zakończyłdzień w okolicy 4,25. Para USD/PLN obecnei wskazuje 3,605 a GBPUSD 4,95.