Złoty traci w oczekiwaniu na konferencję szefa NBP

Notowania instrumentu USDPLN, interwał: D1, źródło: TMS Brokers
W środę RPP podjęła ws. poziomu stóp procentowych. Stopa referencyjna wzrosła o 50 punktów bazowych i wynosi obecnie 1,75 proc. Rada po podwyżce stóp procentowych o 50pb wskazuje, że kolejne decyzje będą uzależnione od zmieniającego się otoczenia makroekonomicznego. W dalszym ciągu jednak będą ona nakierowane na obniżenie inflacji. Pomimo, iż decyzja była zgodna z konsensusem, złoty zareagował na nią osłabieniem. Rada wyraźnie nie sprostała oczekiwaniom rynku przez co możemy obserwować zmianę trendu na deprecjacyjny w przypadku PLN. Szansą na podtrzymanie jastrzębiej retoryki będzie czwartkowa konferencja, jednak mając w pamięci poprzednie wystąpienia po posiedzeniach trudno oczekiwać rychłego umocnienia złotego. Sądzimy, że to nie koniec cyklu podwyżek, a kolejne odczyty inflacji (wysokie) powinny sprzyjać złotemu, gdyż w świetle środowego komunikatu będą mobilizować RPP do kontynuacji zacieśniania polityki pieniężnej. W czwartek przed południem złoty traci względem głównych rywali i kwotowany jest następująco: 4,0820 za dolara, 4,62 w stosunku do euro oraz 5,3890 za funta.
Na niekorzyść złotego w czwartek oddziałuje również silniejszy dolar. EUR/USD cofa się do 1,1320, choć nadal są to poziomy relatywnie wysokie biorąc pod uwagę zachowanie kursu w ostatnich tygodniach. W regionie Europy Środkowo-Wschodniej najlepiej radzi sobie korona czeska. Kurs EUR/CZK pozostaje uwięziony w przedziale 25,40-25,50 pkt. EUR/HUF znalazł się na poziomie 365 pkt.