Spekulacje przed posiedzeniem EBC
Już w czwartek zobaczymy, czy EBC zareaguje na ostatnie dane inflacyjne. Do tej pory europejska instytucja wielokrotnie powtarzała, że z różnych powodów inflacja będzie podwyższona ale jedynie tymczasowo. Później mamy zobaczyć ponowny powrót do poziomu nieco poniżej celu EBC czyli 2 proc. Istnieje szansa, że jeśli jutro dane HICP ze strefy euro pokażą wyższy odczyt, decydenci zmienią swoją retorykę na nieco bardziej jastrzębią. Jeśli pojawi się zdanie, że podwyższone ceny utrzymają się dłużej niż wcześniej zakładano, narosną spekulacje o możliwej wcześniejszej podwyżce stóp, którą aktualnie oczekuje się dopiero w 2023 roku.
EBC jako jeden z czynników wysokiej inflacji wymienił efekt zmniejszenia podatku w Niemczech. Obniżka VAT zakończyła się na początku 2021 roku. Obecnie efekt niskiej bazy już się skończył, mimo to inflacja w styczniu u naszych zachodnich sąsiadów wyniosła 4,9 proc. (oczekiwano wzrostu o 4,4 proc.). Z kolei inne czynniki, które miały być przejściowe, jak niedobory w łańcuchu dostaw, prawdopodobnie utrzymają się jeszcze przez jakiś czas, a ceny energii raczej szybko nie spadną. Istnieje prawdopodobieństwo, że EBC będzie zmuszony skorygować swoje prognozy inflacji w górę, a to może mieć aprecjacyjny wpływ na euro.
Główna para walutowa od piątku odbiła z poziomu 1,1122 do 1,1268 i tym samym spadki po środowej konferencji Powella zostały w dużej mierze zniwelowane. Euro przynajmniej do czwartkowej konferencji powinno zyskiwać, ale wiele będzie zależeć jak wypadnie odczyt HICP ze strefy euro, który poznamy jutro.
EUR/PLN jest dziś rano na poziomie 4,5875. Złoty od tygodnia osłabia się co w głównej mierze jest efektem konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Dziś poznaliśmy dane PMI dla polskiego przemysłu. Odczyt na poziomie 54,5 pkt. wypadł dużo poniżej oczekiwań rynkowych. Widać, że ograniczenia podażowe oraz silny wzrost cen odbijają się na nastrojach. Niedobór towarów to główna bolączka przedsiębiorstw. Wiele firm (ok. 31 proc) zgłasza trudności w pozyskaniu surowców.
Inflacja CPI w Niemczech, Hiszpanii oraz Francji, zmiana r/r, źródło: Bloomberg