Dobre nastroje na otwarciu handlu w USA
Poniedziałkowa sesja na rynkach finansowych przebiegała pod znakiem niepewności związanej z wariantem Omikron koronawirusa. Podczas, gdy Wielka Brytania notuje kolejne epidemiczne rekordy, w Stanach Zjednoczonych odnotowano pierwszy przypadek śmiertelny. Pomimo, iż rynek powinien tego oczekiwać, to kolejna niepokojąca informacja osłabiła obóz byków. Poniedziałkowy handel na Wall Street kończył się przewagą niedźwiedzi. Wtorek przyniósł odwrócenie tych trendów i próbę odreagowania przeceny z początku tygodnia. Lepsze nastroje widać na całym rynku, gdzie drożeją surowce, także bardziej ryzykowne aktywa.
Kilkanaście minut po otwarciu handlu na rynku kasowym w USA widać ożywienie obozu byków. Ubogi w publikacje kalendarz makroekonomiczny powinien sprzyjać utrzymaniu takiego stanu rzeczy przez większą część sesji. W dalszym ciągu jednak Omikron pozostaje wiszącym nad rynkiem czynnikiem ryzyka.
Futures indeksu Dow Jones rośnie o 0,6 proc., a notowania terminowe indeksu S&P500 dodają 0,7 proc. O podobną wartość w górę wspina się indeks Nasdaq100. Bardzo dobrze radzą sobie walory Nike Inc. Po publikacji lepszych od oczekiwań wyników finansowych kurs rośnie o około 7 proc.